
Po dwudziestu latach zarządzania Środowiskowym Domem Samopomocy z fotelem kierownika pożegnała się Krystyna Rumińska, która z końcem grudnia odeszła na emeryturę. To nowa era dla placówki, którą od początku jej istnienia kierowała Rumińska.
Środowiskowy Dom Samopomocy to najstarsza placówka tego typu w byłym województwie włocławskim. Powstał z inicjatywy ówczesnych władz miasta i kierownictwa MOPS. Wcześniej w budynku ŚDS funkcjonowało Przedszkole Miejskie nr 1, którego dyrektorem była Krystyna Rumińska. Obecnie ŚDS obejmuje opieką 43 osoby z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami psychicznymi.
Krystynę Rumińską podczas ostatniej sesji pożegnali burmistrz Paweł Grzybowski oraz rypińscy radni. – Dziękuję za zaangażowanie i profesjonalizm włożone w tworzenie Środowiskowego Domu Samopomocy, w murach którego pensjonariusze mogą się twórczo rozwijać. Dzięki Pani potrzebie – potrzebie altruizmu, spojrzenia na drugiego człowieka nie przez pryzmat jego niedostatków, ale zalet pensjonariusze, pracownicy oraz goście odwiedzający placówkę czuli się jak w prawdziwym domu – mówił burmistrz Paweł Grzybowski.
Nowym kierownikiem została Ewa Jasińska, która pracowała w Środowiskowym Domu Samopomocy od początku jego istnienia, tj. od 1997 r. na stanowisku pracownik socjalny, a ponadto jest przewodniczącą Zespołu Wspierająco-Aktywizującego w tym ośrodku. Ewa Jasińska ukończyła studia na kierunku praca socjalna na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, studia podyplomowe na kierunku Aktywizacja Społeczna i Zawodowa Osób z Niepełnosprawnością oraz specjalizację z zakresu organizacji pomocy społecznej.
Tekst i fot. (mr)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie