Reklama

Skrwa Skrwilno nie składa broni

Tygodnik CRY
05/05/2017 10:23

W sobotę 29 kwietnia drużyna ze Skrwilna rozbiła u siebie Zgodę Chodecz 7:0 i traci już tylko cztery punkty do prowadzącej w A-klasie Lubienianki

Piłkarze Skrwy potrzebowali 20 minut, żeby rozstrzygnąć losy meczu. W 15. i 16. minucie dublet zaliczył Michał Manelski, a chwilę później na 3:0 podwyższył Przemysław Budka. Mimo wysokiego prowadzenia, gospodarze nie zwalniali tempa. Świetną skutecznością wykazał się Krystian Żaba, który do przerwy dwukrotnie trafił do siatki.

W drugiej odsłonie na boisku było mniej emocji. Tuż po wznowieniu gry swoją drugą bramkę zdobył Budka, pozbawiając rywali chęci do podjęcia walki. W 55. minucie z hat-tricka cieszył się Manelski. Później Skrwa Skrwilno wciąż kontrolowała przebieg gry, ale nie forsowała tempa i mecz zakończył się wynikiem 7:0. 

– Do przerwy mecz był jednostronny, goście właściwie tylko dwukrotnie nam zagrozili – ocenia trener Paweł Celebucki. – Po zmianie stron trochę odpuściliśmy. Z reguły jest tak, że gdy prowadzi się wysoko, każdy idzie do przodu i sam chce strzelić gola. Gdybyśmy grali to co w pierwszej połowie, wynik byłby jeszcze wyższy. Ale i tak możemy być zadowoleni.   

Skrwa Skrwilno wygrała zgodnie z planem, a po spotkaniu na piłkarzy czekały kolejne dobre wieści. Swoje pojedynki przegrały dwa pierwsze zespoły w stawce. Lubienianka uległa 1:2 Piastowi Bądkowo, a Ziemowit Osięciny okazał się gorszy od Orła Służewo. Dzięki temu piłkarze ze Skrwilna tracą już tylko cztery punkty do czołówki. W najbliższą sobotę podopiecznych Pawła Celebuckiego czeka wyjazd do Lubienia Kujawskiego. 

– Nie ma co ukrywać, ten mecz będzie dla nas kluczowy – dodaje Celebucki. – Jeśli przegramy lub zremisujemy, znacznie skomplikujemy sobie drogę do awansu. Celem są trzy punkty, ale i tak wszystko zweryfikuje boisko.

W spotkaniu z Lubienianką trener prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z wciąż kontuzjowanego Jacka Manelskiego. Pod znakiem zapytania stoi także występ Piotra Narodzonka. W przypadku zwycięstwa Skrwa Skrwilno zbliży się do rywali na jeden punkt i będzie mogła poważnie myśleć o grze w lidze okręgowej w przyszłym sezonie. 

Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do