
Beata Grabowska, szefowa Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rypinie wystosowała w imieniu wszystkich pracowników apel do obywateli naszego powiatu.
„W związku z dużym wzrostem zakażeń SARS- CoV-2, coraz większą liczbą hospitalizacji i zgonów z powodu Covid-19, rosnącą lawinowo liczbą ognisk zwłaszcza w szkołach, instytucjach, domach rodzinnych apelujemy do mieszkańców powiatu rypińskiego o podjęcie koniecznej i odpowiedzialnej decyzji, i poddanie się szczepieniu przeciwko Covid-19 oraz bezwzględne przestrzeganie zasad związanych z obostrzeniami sanitarnymi” – zwraca się do mieszkańców powiatowa inspektor sanitarna.
3 grudnia w naszym powiecie było chorych na Covid-19 170 osób, w tym 20 musiało być hospitalizowanych. Od początku pandemii zmarło 111 osób. W powiecie rypińskim zaszczepionych jest 50 procent mieszkańców. To zdecydowanie za mało, aby uzyskać odporność zbiorową. Wśród niedomagających są w znacznej liczbie osoby młode i dzieci. Nierzadko przebieg choroby jest ciężki. Nadal wiele osób po 65. roku życia nie zdecydowało się na przyjęcie preparatu, który uchroniłby je przed utratą zdrowia albo życia.
„Podejmijmy konieczną i odpowiedzialną decyzję za siebie i osoby z naszego otoczenia. ZASZCZEPMY SIĘ!” – namawia szefowa rypińskiego sanepidu, przypominając: „Nikt nas nie zwolnił z obowiązku przestrzegania zasad takich jak DYSTANS, DEZYNFEKCJA, MASECZKA. Dystans to minimum 1,5 metra; poza tym częste mycie i dezynfekcja rąk, prawidłowe noszenie maseczek w miejscach wyznaczonych przepisami, czyli we wspólnych przestrzeniach szkolnych i przedszkolnych, np. na korytarzach i toaletach, w sklepach, kościołach, urzędach i innych pomieszczeniach zamkniętych oraz w transporcie publicznym i prywatnym. Pomieszczenia, w których przebywają ludzie, należy często wietrzyć, szczególnie te, w których jest większa liczba osób”.
W dalszej części apelu Beata Grabowska zwraca się do rodziców i opiekunów. „Apeluję o wykazanie się odpowiedzialnością i nieposyłanie do szkół i przedszkoli chorych dzieci. Proszę o przestrzeganie reżimu sanitarnego przez kadrę pedagogiczna, pracowników placówek oświatowych oraz uczniów. W przypadku wystąpienia takich objawów jak gorączka, kaszel, ból gardła, katar, utrata węchu i smaku, bóle mięśni i głowy, biegunka zaleca się pozostanie w domu i kontakt z lekarzem. Pozostanie niezdrowej osoby w domu ma istotne znaczenie w ograniczaniu szerzenia się chorób zakaźnych, w tym Covid-19”.
Beata Grabowska zaleca również powściągliwość w organizowaniu masowych imprez oraz odbywanie narad i konferencji w trybie zdalnym.
Z całą mocą przyłączamy się do apelu pani inspektor. Wielu z nas nie ceni własnego i cudzego zdrowia oraz życia. Bezpłatne szczepionki przeciw COVID-19 są na wyciągnięcie ręki. Mimo tego prawie połowa Polaków nie zaszczepiła się, argumentując to na różne sposoby. Od zamachu na ludzkość tajemniczych sił do tego, że szczepionka nie jest wystarczająco zbadana i że jeśli coś jest za darmo, to musi być na pewno złe. Nie ufamy ludziom nauki, za to wierzymy nieznanym internautom, powielającym antyszczepionkowe brednie. W dyskusjach na sieciowych forach i w portalach społecznościowy przewija się nieustannie przykład kogoś znajomego, kto zmarł po podaniu szczepionki. Zgadza się, każda z zaszczepionych osób przeniesie się na tamten świat, ale nie po dwóch latach, jak prorokował na swoim profilu na Facebooku pewien internauta, tylko gdy nadejdzie jego czas. Szczepionki mogą pobyt na Ziemi najwyżej przedłużyć.
Mamy obecnie do czynienia z czwartą falą SARS-CoV-2. Zapełniają się szpitale na covidowych oddziałach osobami w każdym wieku. Odwoływane są planowe operacje. Lekarze zamiast zająć się pacjentami z nowotworami, zawałami serca, udarami i innymi chorobami wymagającymi intensywnej terapii, udzielają pomocy tym, którzy zachorować nie musieli. Wystarczyło się zaszczepić.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie