
W sobotę 26 stycznia ekipa Mito Spedycja rozegrała ostatni mecz w Lidze Halowej w Golubiu-Dobrzyniu. Rypiński zespół już wcześniej zapewnił sobie wygraną w całej lidze
Tym razem rywalem Mito Spedycji była drużyna JZK Klinowcy. Spotkanie rozpoczęło się słabo dla naszych piłkarzy i przeciwnik wyszedł na prowadzenie 1:0. Niekorzystny wynik utrzymywał się do 20. minuty, ale już na koniec pierwszej połowy rypinianie prowadzili 3:1. Kolejne 3 bramki strzelili w drugiej połowie i zdecydowanie wygrali 6:1. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Błażej Dąbrowski, który strzelił w tym meczu 5 bramek oraz Mirosław Okraszewski, który zastępował Pawła Kozłowskiego w bramce i kilkukrotnie uratował Mito przed stratą goli.
– Przed rozpoczęciem ligi chcieliśmy zająć miejsce na podium, ale nikt nie spodziewał się że już w przedostatniej kolejce zapewnimy sobie mistrzostwo. Kluczowe były dwa pierwsze mecze z Futbal Team i Amatorzy (dwa razy wygraliśmy po 5:4). Szkoda że naszą dominację przerwała drużyna FC Grajki (3:4). Był to nasz najsłabszy mecz, który sprawił, że na następny wyszliśmy bardziej zmotywowani i pewnie wygraliśmy (6:1). W całej lidze rozegraliśmy 7 spotkań, odnosząc 6 wygranych i 1 porażkę, zdobyliśmy 18 punktów, stosunkiem bramkowym 43-24. Przewaga nad drugim miejscem wyniosła aż 6 punktów – informują na swoim profilu na Facebooku zawodnicy Mito Spedycja.
Skład drużyny ze wszystkich spotkań: Kozłowski, Okraszewski, Nicgórski, Rygielski, Gadomski, Ruciński, Taczynski, Fosiński, Dąbrowski, Żbikowski, Adamowski.
Mito Spedycja – JZK Klinowcy (6:1) (Dąbrowski x5, Ruciński)
Skład: Okraszewski, Gadomski, Rygielski, Taczyński, Nicgórski, Ruciński, Adamowski, Żbikowski, Dąbrowski.
(ak), fot. Facebook Mito Spedycja
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie