
W piątek do naszej redakcji zadzwoniła zaniepokojona matka 3-letniego dziecka. Kobieta zaalarmowała nas o tym, że nie dostała się ze swoją pociechą do przychodni w rypińskiej lecznicy oraz że niebawem mają zostać zlikwidowane oddziały, m. in. pediatria. Poprosiła CRY o interwencję.
– Dzisiaj nie dostałam się do przychodni z dzieckiem. Mało tego, bo uzyskałam informację, że od lipca ma zostać zamknięty oddział dziecięcy, dalej z nim kolejne oddziały (ginekologia, noworodkowy). Jako przyczynę podaje się braki kadrowe. Ponoć ordynator pediatrycznego chce odejść – powiedziała nam zaniepokojona kobieta, prosząc byśmy te pogłoski sprawdzili.
My natychmiast wysłaliśmy zapytanie do dyrekcji Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej im. Franciszka Dłutka w Rypinie. Odpowiedź otrzymaliśmy w poniedziałkowe popołudnie. Przedstawiciel szpitala zdecydowanie zdementował informacje naszej Czytelniczki.
– W nawiązaniu do otrzymanych zapytań informuję, iż dyrekcja SPZOZ nie planuje zamknięcia żadnego z dotychczas posiadanych oddziałów. Pragnę zaznaczyć, iż oddział dziecięcy przeszedł remont generalny w lutym br. i dostosowany został do obecnie obowiązujących przepisów sanitarno-epidemiologicznych. Stąd jak logika wskazuje jego zamknięcie byłoby działaniem na szkodę szpitala oraz pacjentów z powiatu – mówi dr Daniel M. Gorgosz, kierownik ds. administracji, kontrolingu i zamówień publicznych SPZOZ w Rypinie.
Jak wyjaśnił nam Orchowski, przesunięcia kadrowe występujące w szpitalu są naturalnym elementem każdego podmiotu, tym bardziej w przypadku tak licznie zatrudnionych pracowników. Poza tym nadmienia, że w ramach rozwoju dotychczasowej działalności oraz w trosce o dobro oraz potrzeby pacjentów powiatu utworzono w ciągu ostatniego półrocza w strukturach szpitala 2 nowe oddziały: chirurgii urazowo-ortopedycznej oraz okulistyczny jednego dnia specjalizujący się w leczeniu zaćmy oraz witrektomii.
– Działania podejmowane przez obecną dyrekcję zmierzają jak widać do rozwoju szpitala w Rypinie i raz jeszcze podkreślę, nie ma planów zamknięcia żadnego z posiadanych oddziałów – zapewnia Gorgosz.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Napisze tylko tyle że Rypińska gazeta zeszła na psy opierając swoje informacje i pisaniu artykułów na podstawie plotek... może warto byłoby zastanowić się nad wymianą kadry na bardziej kompetentną ?
Skoro odchodzi jedyny pediatra a nie maja nowej osoby na to miejsce, to jak maja funkcjonowac te oddzialy? Noworodkowy i dzieciecy bez pediatry?