Reklama

Chciał okraść swojego byłego pracodawcę

Tygodnik CRY
05/07/2018 08:38

Kryminalni z Rypina rozwikłali sprawę niewyjaśnionego włamania do stacji paliw. Policjanci ustalili, że dokonało go czterech mężczyzn z Rypina i Torunia. Sprawcy weszli do pomieszczenia przy użyciu dorobionego klucza i ukradli mienie o wartości prawie 30 tys. zł. Teraz grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w nocy (26.01.18). To wtedy dyżurny rypińskiej policji został powiadomiony o kradzieży z włamaniem do jednej ze stacji paliw na terenie Rypina. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawcy weszli do pomieszczenia stacji prawdopodobnie na tzw. „pasówkę”. Straty, które spowodowali, pokrzywdzony wycenił na blisko 30 tys. zł. Mimo, że sprawa została formalnie umorzona, kryminalni cały czas zbierali i weryfikowali w tej sprawie materiał dowodowy.

– Na tej podstawie mundurowi trafili na trop czterech mężczyzn, tj. dwóch mieszkańców Rypina w wieku 26 i 29 lat oraz dwóch 35-latków z Torunia. Z ustaleń policjantów wynikało, że w to włamanie jest zamieszany były pracownik stacji, który dorobił klucz do drzwi wejściowych. Dzięki niemu mężczyźni dostali się do pomieszczeń, skąd zabrali papierosy i pieniądze o wartości blisko 30 tys. zł – mówi asp. Dorota Rupińska z KPP Rypin.

Dwaj mieszkańcy Rypina już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Natomiast cały czas trwają czynności zmierzające do przedstawienia zarzutów dwóm pozostałym, którzy w chwili obecnej przebywają w areszcie śledczym, w związku z popełnionym przez nich innym przestępstwem. Za kradzież z włamaniem grozi wszystkim do 10 lat pozbawienia wolności.

(ak)
fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do