
Do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która ma krytyczne uwagi do trwającego remontu bloku przy ul. Mławskiej 45. Chodzi m. in. o zbyt krótki czas na zgłaszanie uwag od mieszkańców.
– Piszę ws. naszej spółdzielni mieszkaniowej. 9 listopada br. wrzucono do naszych skrzynek pismo z datą 23 października br. z taką treścią: Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa w Rypinie uprzejmie informuje, że wykonawca robót termomodernizacyjnych na waszym budynku zakończył prace. Prosimy państwa o pisemne zgłaszanie ewentualnych usterek i zastrzeżeń do wykonanych robót w terminie do dnia 14 listopada 2017 roku. Po tym terminie administracja SML-W w Rypinie przystąpi do odbioru wykonanych robót – napisała kobieta prosząca o zachowanie anonimowości (nazwisko do wiadomości redakcji).
Jej zdaniem na uwagę zasługuje przede wszystkim data pisma oraz czas na zgłaszanie uwagi. Czytelniczka CRY zaznacza, że w tym czasie był weekend i mieszkańcy mieli zaledwie 3 dni robocze na zgłaszanie usterek. To jeszcze nie wszystko.
– Smaczku może dodać fakt, że blok przy ul. Mławskiej 45 jeszcze nie jest skończony. Nie wszystkie okna w piwnicach zostały wymienione, nie zostały obrobione, ściany piwnic nie zostały obłożone kamieniem. Prace na balkonach nie zostały zakończone, brakuje płytek przed klatkami. Nowe drzwi zostały wstawione ale nie obrobione. Jak można zgłaszać usterki, skoro roboty nie zostały jeszcze zakończone? – pyta mieszkanka bloku przy Mławskiej 45.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z rypińską spółdzielnią. Uwagi od mieszkańców bloku przy Mławskiej wpływały w formie pisemnej. O pretensjach naszej Czytelniczki nikt nic nie wie. – Mieszkanka powinna z uwagami zgłosić się do nas, po to czekaliśmy na nie, zgodnie z przepisami, w formie pisemnej. Odbiór będzie trwać trzy tygodnie. Uwagi złożone przez mieszkańców oczywiście zostaną wzięte pod uwagę i będą przekazane wykonawcy, który z kolei wykona ewentualne poprawki. Pisma, o których wspomina mieszkanka, musiały trafić do skrzynek wcześniej – mówi Małgorzata Witkowska, specjalista ds. członkowskich Spółdzielni Mieszkaniowo Lokatorsko-Własnościowej w Rypinie.
(ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trafiły do skrzynek jak pisała ta anonimowa osoba. Wszystko co opisała to prawda. Blok nie został do końca wyremontowany a spółdzielnia chce uwagi. Zresztą fakt iż mamy placic za ocieplenie budynku też budzi wątpliwości tym bardziej że na kontach funduszu remontowego który opłacają mieszkańcy powinny być pieniądze. Niestety spółdzielnia każe mieszkańcom pokryć cały koszt ocieplenia.