
Na obwodnicę od lat czekają z utęsknieniem mieszkańcy Rypina w nadziei na poprawę bezpieczeństwa na ulicach, którymi przejeżdża tranzyt, na mniejszą ilość spalin w centrum i na odkorkowanie miasta w godzinach szczytu.
O budowie arterii omijającej Rypin mówi się od lat. W 2007 roku rozstrzygnięto nawet przetarg na opracowanie koncepcji, zawarto też umowę z firmą z Bydgoszczy, po czym wrócono do mówienia. Czy tym razem się uda?
Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Biuro projektowe Lispus z Chełma opracowało cztery warianty przebiegu obwodnicy. Na początku tego roku zaczęły się konsultacje społeczne, w rezultacie których powstał piąty wariant. Uwzględniono w nim wyniki inwentaryzacji przyrodniczej oraz opinie przedstawicieli jednostek samorządów terytorialnych i konserwatora zabytków.
W piątek 28 października w sali widowiskowej Rypińskiego Domu Kultury miało miejsce kolejne spotkanie w sprawie obwodnicy, na które zostali zaproszeni mieszkańcy Rypina i okolicznych miejscowości. Wzięli w nim udział też lokalni samorządowcy: wójt gminy Rypin Janusz Tyburski, burmistrz Paweł Grzybowski i starosta Jarosław Sochacki oraz Marcin Dobek, właściciel biura projektowego Lispus, wicemarszałek Zbigniew Sosnowski i Przemysław Dąbrowski, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.
Na początku spotkania projektant Marcin Dobek bardzo szczegółowo omówił wszystkie warianty, wyjaśniając, że w wyniku konsultacji społecznych został zaproponowany piąty, który częściowo pokrywa się z wcześniejszymi. Poinformował też, że dotąd wpłynęło do jego biura sto uwag, które zostały starannie przeanalizowane. Z kolei wicemarszałek Sosnowski powiedział, że jeszcze nie wiadomo jakie odszkodowanie otrzymają właściciele działek, przez które będzie przebiegała obwodnica.
Po wystąpieniu projektanta i zapewnieniu przez Zbigniewa Sosnowskiego, że zdanie obywateli ma duże znaczenie, zabrał głos jeden z posiadaczy pola, które zostanie przecięte obwodnicą.
– Mnie bardzo interesuje, co będzie w sytuacji, gdy droga przebiegająca przez działkę zabierze znaczącą jej część. W moim przypadku jest to 60 procent. Pozostał 40 procent staje się bezużyteczne pod kątem uprawy. Jakie w tej sprawie przewidujecie rozwiązania? – chciał wiedzieć pan Piotr.
– Wprawdzie nie wiem o jakich wartościach mówimy, ale co do zasady wygląda to tak, że jeśli zostaje resztówka, która jest nie do użytku to i ona jest wykupowana. Najważniejsze również jest, żeby każdy z rolników miał dojazd do swojego pola. Jeśli go nie ma, to też kupujemy działkę – wyjaśnił przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.
Kolejna osoba miała zastrzeżenia co do przebiegu fragmentu obwodnicy.
– Jestem mieszkańcem Zakrocza. Wszystkie przedstawione warianty są dosyć dobre, ale dla nas nie do przyjęcia. Mamy nowe domy, nie starsze niż 5-10 lat, a ta droga będzie przebiegała w odległości 40-50 metrów od nich. Chodzi o to, żeby ją delikatnie przesunąć, dalej w las. Mieszkam od tej planowanej trasy w odległości 40 metrów. Tam jest rykowisko jeleni, budzą mnie codziennie żurawie, a w tej sytuacji się wszystko zmieni – stwierdził uczestnik konsultacji.
– Dziękuję panu za ten głos, bo on pokazał jak jest pan racjonalny. Nie powiedział pan „nie, bo nie”, tylko wskazał, co sobie bardzo cenię, myślę że wszyscy to cenimy i zwrócę się do pana w projektanta, żeby sprawdził czy zmiana jest możliwa, bo ja całym sercem wsparłbym to rozwiązanie – odpowiedział wicemarszałek Sosnowski w imieniu swoim i pozostałych osób zasiadających za stołem na scenie RDK-u.
Dzisiaj, w czwartek 3 listopada będą przeprowadzone kolejne konsultacje w świetlicy wiejskiej w Godziszewach o godz. 16.00.
Obwodnica o długości prawie 9 kilometrów będzie miała jezdnię o szerokości 7 metrów, szerokie pobocza oraz nowe skrzyżowania. Ich rodzaj określi przygotowywana koncepcja. Zakończenie prac nad wstępną dokumentacją planowane jest na przełomie tego i przyszłego roku. W lipcu ubiegłego roku Zarząd Dróg Wojewódzkich podpisał umowę o wartości 711 tysięcy złotych z firmą Lispus z Chełma na przygotowanie koncepcji obwodnicy Rypina. Na jej budowę uzyskano 60 milionów dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Całkowity koszt szacowany jest wstępnie na 100 milionów złotych. Zakładany okres realizacji obejmuje lata 2023-2027.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie