Lech idzie w górę. Tym razem pokonali Kujawiankę Izbica Kuj. [zdjęcia]

Trzecia wygrana z rzędu w IV lidze kujawsko-pomorskiej sprawiła, że piłkarze rypińskiego Lecha awansowali na siódme miejsce w tabeli. Wygląda więc na to, że nasz zespół wrócił na właściwe tory, pokonując w ostatniej kolejce 3:1 Kujawiankę Izbica Kujawska.

Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego w ostatnim tygodniu byłego prezesa klubu i zasłużonego działacza Jerzego Gozdura. W 12. minucie meczu Jankowski po dobrej akcji uderzył obok słupka. W 16. minucie Lech wyszedł na prowadzenie po golu Rożnowskiego! Było 1:0. W 23. minucie goście mieli kontrę, ale ich gracz uderzył nad bramką. Trzy minuty później Buchalski głową uderzył niecelnie. W 32. minucie Jankowski strzelił nad bramką. Jeszcze przed przerwą Skowroński obronił strzał gracza Kujawianki. W doliczonym czasie pierwszej połowy Rożnowski uderzył zza szesnastki prosto w golkipera gości. Wynik 1:0 nie uległ więc zmianie.

W 49. minucie Lechici przeprowadzili perfekcyjną akcję i po dośrodkowaniu Rożnowskiego Jankowski głową podwyższył na 2:0! W 56. minucie strzał gracza gości przeleciał nad bramką, a minutę później rypinianie stracili niestety gola. W 58. minucie J. Trędewicz uderzył nad bramką Kujawianki. W 66. minucie Jankowski nie strzelił tzw. "setki". Na siedem minut przed końcem Sternicki podwyższył wynik i było 3:1!

W doliczonym czasie gry po ewidentnym faulu w polu karnym na Pawle Lewandowskim rzutu karnego nie strzelił Jakub Trędewicz! Jego strzał obronił golkiper przyjezdnych, a zaraz po tym Buchalski głową trafił w poprzeczkę. Lech powinien wygrać wyżej, był zespołem lepszym, miał stuprocentowe sytuacje na kolejne gole. Lechici zasłużenie wygrali i dopisali kolejne punkty. W następnej kolejce czeka ich wyjazd do Bydgoszczy i mecz z Chemikiem.

Lech Rypin - Kujawianka Izbica Kuj. 3:1 (1:0)

Gole dla Lecha: Rożnowski 16', Jankowski 49' (głową), Sternicki 83'

Skład: Skowroński - Krajewski (Gołata), Buchalski, Rybka, Baranowski, Sternicki, J. Trędewicz, Moszczyński (Śmigrodzki), Jankowski, Rożnowski (Jasieniecki), M. Trędewicz (P. Lewandowski). Pauza za kartki: R. Lewandowski i Banasiak.

Tekst i fot. (AdWo)