Reklama

Nadleśnictwo wyjaśnia wycinkę buków

Tygodnik CRY
18/03/2020 19:50

W jednym z ostatnich wydań „CRY” w artykule „Stare buki idą pod topór” pisaliśmy o wycinaniu buczyny w Trąbinie-Rumunkach. Przeciwni wyrębowi drzew są mieszkańcy i wójt Jan Koprowski.

Dla Nadleśnictwa Skrwilno, w którego gestii jest wzmiankowany las, to naturalna kolej rzeczy.

– Powodem wycinki starych buków w Trąbinie-Rumunkach jest umożliwienie wzrostu młodym drzewkom, które się wysiały. Stare osiągnęły już dojrzałość i za chwilę zaczną zamierać, zagrażając ludziom, którzy będą wśród nich przebywać. Działania leśników polegają między innymi na wyprzedzaniu naturalnych procesów zamierania drzew i spożytkowaniu drewna dla dobra społeczeństwa. Sprzedaż drewna pozwala finansować odtwarzanie kolejnych powierzchni. Nadleśnictwo Skrwilno w gminie Brzuze od około 30 lat prowadzi swoje działania pod kątem uzyskania z drzew tam rosnących potomstwa. Czekaliśmy aż one dojrzeją i wydadzą nasiona umożliwiające wyrośnięcie siewek. Młodym drzewom trzeba stworzyć warunki do rozwoju poprzez ograniczenie konkurencji ze strony 100-105-letnich drzew, które wycinamy. Pomniki przyrody nie są niczym zagrożone. Zostawimy również część starych drzew na obrzeżach lasu. Będą stanowiły otoczkę dla tej powierzchni, minimalizując negatywne działanie natury, na przykład wiatrów. W ten sposób wszystko co rośnie w środku zostanie osłonięte. Od poprzednich pokoleń dostaliśmy lasy i musimy to samo zrobić dla naszych następców, żeby i oni mogli się cieszyć takimi drzewostanami jakie my mamy obecnie – mówi nadleśniczy ze Skrwilna Tomasz Gnap.

Działania gospodarcze każdego nadleśnictwa w kraju są szczegółowo planowane z dziesięcioletnim wyprzedzeniem i poddawane konsultacjom społecznym. Tak też było w przypadku planowania prac w lasach, którymi zarządza Nadleśnictwo Skrwilno. Proces planowania i konsultacji odbył się w 2015 roku.

– Zasięgaliśmy opinii np. starostów, burmistrzów, wójtów i wielu innych osób z naszego terenu. Nikt wówczas nie zgłaszał uwag co do rozmiaru prac, techniki ich wykonania ani miejsca wycinek. Taki sposób prowadzenia gospodarki leśnej w Polsce istnieje od ponad stu lat. Uzyskane efekty to m. in. pokrycie lasami 30 % powierzchni naszego kraju, wzrost ich zdrowotności i odporności w porównaniu do tych sprzed kilkudziesięciu lat, prężny rozwój działów gospodarki narodowej związanej z lasami np. przemysłu meblowego – dodaje Gnap.

Według nadleśniczego Tomasza Gnapa wbrew temu co się sądzi, w Polsce lasów przybywa i wzrasta średnia ich wieku. nadleśniczy ze Skrwilna Tomasz Gnap. Buczyny zajmują około 4% powierzchni lasów – wytłumaczył nadleśniczy ze Skrwilna Tomasz Gnap.

Tekst i fot. (jd)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do