Reklama

Odpowiedzą za złe zarządzanie szpitalem

Tygodnik CRY
11/03/2021 10:53

Do Sądu Okręgowego we Włocławku trafił akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom, które wcześniej usłyszały zarzuty w związku z nieprawidłowościami w rypińskim szpitalu w latach 2016-2018.

Wśród oskarżonych jest Krzysztof B., który obecnie pełni wysokie stanowisko w szpitalu w Grudziądzu. Były księgowy rypińskiej placówki podejrzany jest o czyny z art. 276 kk (niszczenie dokumentów), art. 77 pkt 1 o rachunkowości (prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom ustawy) oraz art. 271 § 1 kk (poświadczenie nieprawdy). Monika P. podejrzana jest o czyn z art. 276 kk (niszczenie dokumentów). Zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach usłyszał natomiast Daniel G. Z kolei Andrzej O. oskarżony jest o czyn z art. 231 § 2 kk (nadużycie uprawnień) i art. 271 § 2 kk (poświadczenie nieprawdy).

Najwięcej zarzutów przedstawiono byłemu dyrektorowi szpitala w Rypinie. Michał J. oskarżony jest między innymi o niedopełnienie obowiązków służbowych, działanie na szkodę lecznicy i powiatu rypińskiego, poświadczanie nieprawdy w dokumentach oraz wyrządzenie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach. Wszyscy oskarżeni nie przyznają się do winy.

Szereg nieprawidłowości

Sytuacja finansowa rypińskiej lecznicy do 2016 roku była dobra. Szpital kończył go z kilkumilionową nadwyżką na koncie. Później było już tylko gorzej. Złe zarządzanie doprowadziło do dramatycznej sytuacji finansowej placówki. W maju 2019 roku na łamach naszej gazety pisaliśmy o wynikach kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy, dotyczącej gospodarki finansowej rypińskiego szpitala za lata 2016-2018. Ustalenia kontrolerów były druzgocące, stwierdzono wiele nieprawidłowości. Konieczne było wsparcie finansowe od powiatu. Niestety w ubiegłym roku z przyczyn ekonomicznych został zamknięty oddział ginekologiczno-położniczy.

– To niezwykle przykre i szokujące, że działania kilku osób doprowadziły do problemów na taką skalę. To naprawdę wielka szkoda, że położne z naszego szpitala, które walczyły o prawdę i jako pierwsze alarmowały o nieprawidłowościach w lecznicy, poniosły największą cenę – mówił przed rokiem burmistrz Paweł Grzybowski.

Obecnie szefem szpitala jest Anna Wilkanowska. Wspiera ją Marek Bruzdowicz, który w latach 1993-2016 rządził rypińską placówką. Według zapewnień starosty Sochackiego oboje robią wszystko, by wyprowadzić szpital na prostą.

Tekst i fot. (AdWo)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zocha - niezalogowany 2021-03-12 04:55:44

    Czyli złodzieje nadal bezkarnie piastują wysokie stanowiska i nic im nie ma.To tak samo jak ksiądz,tylko przeniosą go na inną plebanię,a tam znów interesuje się chłopcami w młodym wieku.Kiedy w tym kraju będzie normalnie?Chyba nigdy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bugermeister - niezalogowany 2021-03-12 07:22:28

    Przepraszam że pytam ....czy starostwo nie kontolowało działalności szpitala na bieżąco?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gosc - niezalogowany 2021-03-13 11:26:21

    Sprawozdania odbywaly sie na wykwintnych bankietach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Gość - niezalogowany 2021-03-14 09:47:40

    I przy składaniu kwiatów pod pomnikami w blasku fleszy

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kwa kwa kaczor - niezalogowany 2021-03-14 11:23:23

    ***** ***

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Emeryt - niezalogowany 2021-03-14 15:52:35

    " Kruk krukowi.............................", wierzycie w to , że ktoś odpowie za to i pójdzie siedzieć?. Ja nie, w Polsce "sprawiedliwość" jest tylko dla najbiedniejszych.........

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do