Porażka w ostatnim meczu, czas na ligę

Piłkarze rypińskiego Lecha okazali się słabsi od trzecioligowego GKS-u Wiekielec i przegrali 1:4. Zakończyli tym samym okres przygotowań i w weekend rozpoczną rundę wiosenną IV ligi kujawsko-pomorskiej.

Przypomnijmy, że w poprzednich meczach kontrolnych Lech Rypin wygrywał ze Zdrojem Ciechocinek czy Sokołem Radomin, jednak były to zespoły niżej notowane (V liga). Tym razem nasza drużyna zmierzyła się z przeciwnikiem z wyższego szczebla rozgrywkowego. W ostatnim meczu kontrolnym przeciwnikiem Lecha był trzecioligowy GKS Wikielec. Choć końcowy wynik jest wysoki to na tle trzecioligowego rywala momentami Lechici wyglądali lepiej, zwłaszcza w drugiej połowie i potrafili stworzyć kilka dobrych sytuacji, jednak szwankowała skuteczność.

W 8. minucie goście objęli prowadzenie po nieporozumieniu w obronie Lecha. W 15. minucie Wiktor Beśka obronił karnego. Minutę później goście prowadzili 2:0, znowu po dziwnym zachowaniu naszej obrony. W 22. minucie po zagraniu ręką piłkarza gości bramkę kontaktową z rzutu karnego zdobył Radosław Lewandowski. Do przerwy minimalnie lepsi byli goście, prowadząc 2:1.

W 49. minucie kolejny rzut karny, tym razem dla gości i było 1:3. Minutę później powinien paść gol dla Lecha, ale Kowalski w dobrej sytuacji trafił w bramkarza, a zaraz po tym i po rzucie rożnym strzał głową Radka piękną paradą zatrzymał golkiper GKS-u. W 55. minucie goście zdobyli kolejnego gola. W 62. minucie po dobrej akcji Martyn Trędewicz z woleja trafił w słupek. W 77. minucie Paweł Lewandowski po kolejnej dobrej akcji oddał strzał, który obronił bramkarz gości. W końcówce z wolnego uderzył Martyn Trędewicz, ale bramkarz i ten strzał obronił.

Gdyby zawodnicy Lecha mieli lepiej nastawione celowniki, mogli zdobyć więcej bramek. Był to ostatni sparing pierwszego zespołu. Już w sobotę wyjazd do Bydgoszczy na mecz ligowy z tamtejszym BKS-em. Początek godz. 12.00. Przypomnijmy, że Lech Rypin zajmuje w tabeli IV ligi trzynaste miejsce z dorobkiem 21 punktów. BKS jest dziesiąty, ma o dwa punkty więcej. A zatem przed rypinianami szansa na przeskoczenie rywala w tabeli, potrzebne do tego jest zwycięstwo. O wyniku meczu inaugurującego rundę wiosenną przeczytacie w kolejnym CRY.

Lech Rypin – GKS Wikielec 1:4 (1:2)

Skład wyjściowy: Beśka – Krajewski, Rybka, testowany, Orędowski, R. Lewandowski, J. Trędewicz, Moszczyński, M. Trędewicz, P. Lewandowski, Kowalski. Na zmiany w II połowie weszli: testowany bramkarz, Niedbała, Czachorowski, Fodrowski, Buchalski, Jasieniecki.

(ak), fot. Lech Rypin