
Osobom niepełnosprawnym każda forma aktywności przynosi mnóstwo radości. Nie są zmęczeni, znudzeni, nie krytykują, tylko bawią się
W czwartek 30 maja Warsztat Terapii Zajęciowej „Nadzieja” w Rypinie zorganizował trójmecz unihokeja dla swoich podopiecznych i gości ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Rypinie i WTZ w Kowalewie Pomorskim. Dodatkową atrakcją były konkursy i zabawa taneczna przy muzyce.
– To siódme rozgrywki w unihokeja przez nas przeprowadzane. Wzięły w nich udział trzy 6-osobowe drużyny, więc wszyscy zajęli miejsca na podium. Pozostali uczestnicy dzisiejszego wydarzenia mieli możność uczestniczenia w zawodach w rzucie do tarczy, rzutach piłeczką do obręczy i podobnych grach ruchowych. Hokeistom wręczyliśmy puchary i dyplomy oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów, pozostali, w tym kibice, dostali drobne upominki. Nikt nie wyszedł z pustą ręką – powiedziała nam Katarzyna Zielińska, współorganizatorka i pomysłodawczyni imprezy.
Wśród unihokeistów była tylko jedna kobieta – 23-letnia Ola Skrzyniecka z WTZ w Kowalewie Pomorskim.
– W unihokeja zaczęłam grać, od kiedy przychodzę na warsztaty. Poza tym lubię szyć, gotować i pisać na komputerze. Pani nam daje tekst i piszemy. Jak jest niedobrze, to robimy to od nowa. Pani mówi, że głowa ma myśleć, co ma pisać, a jak coś będzie nie tak, to mamy zawsze prosić o pomoc. Jeszcze lubię śpiewać i brać udział w różnych zawodach. Dzisiaj fajnie się bawiłam – wyjaśniła Ola.
W trójmeczu najlepsi okazali się sportowcy z ŚDS w Rypinie, II miejsce wywalczyła „Nadzieja”, III zdobyła drużyna z WTZ w Kowalewie. Dzięki uprzejmości Komendy Powiatowe Państwowej Straży Pożarnej impreza odbyła się na ich terenie.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie