Reklama

Zarzuty za śmierć pracowników urzędu

Tygodnik CRY
16/01/2018 08:31

Dwie osoby usłyszały zarzuty w związku z tragedią, która wstrząsnęła regionem w połowie ubiegłego roku. Przypomnijmy, że 28 lipca w Sosnowie zginęło dwóch pracowników urzędu gminy, którzy mieli udrożnić studzienkę kanalizacyjną

Przypomnijmy, że mężczyźni w wieku 53 i 62 lata zostali wysłani do pracy w Sosnowie. Jeden z nich był stałym pracownikiem urzędu, drugi zatrudnionym dorywczo. Dostali za zadania udrożnienie studzienki kanalizacyjnej. Niestety wejście do niej skończyło się dla nich śmiercią. Nie pomogło szybkie wezwanie służb medycznych i strażaków. Obaj już nie żyli. Sprawą zajęła się rypińska prokuratura.

29 grudnia 2017 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Rypinie akt oskarżenia przeciwko Leszkowi K. i Barbarze N. Pierwszy usłyszał zarzuty z kilku paragrafów, z czego najcięższy dotyczy narażenia życia pracowników. Druga z osób oskarżonych odpowie za niedopełnienie swoich obowiązków służbowych.

– Leszkowi K. zarzucono, iż będąc zobowiązanym do organizowania prac związanych z konserwacją i eksploatacją m. in. urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych oraz zorganizowania przeprowadzenia niezbędnych napraw tych urządzeń oraz będąc odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnił swoich obowiązków.  Skierował podległych mu pracowników: Józefa T. i Marka Dz. do wykonywania prac polegających na udrożnieniu sieci kanalizacyjnej i studzienki, bez uprzedniego wydania obligatoryjnego pisemnego zezwolenia na rozpoczęcie prac szczególnie niebezpiecznych. Jeden z pracowników został skierowany do tych prac bez odbycia wstępnego szkolenia z zakresu BHP – wyjaśnia prok. Wojciech Fabisiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Włocławku.

Jak podaje prokuratura, Leszek K. zaniechał też sprawowania bezpośredniego nadzoru nad wykonywaniem prac oraz wadliwie je zorganizował. Zabrakło zapewnienia pracownikom odpowiedniego sprzętu i urządzeń zapewniających bezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Przez to naraził mężczyzn na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. W następstwie tego nieumyślnie spowodował ich śmierć.

– Obaj pracownicy ponieśli śmierć w wyniku gwałtownego uduszenia, w następstwie zatrucia toksycznymi gazami wypełniającymi studzienkę kanalizacyjną – dodaje prok. Fabisiak.

W sprawie oskarżono także Barbarę N. o niedopełnienie obowiązków służbowych, poprzez zaniechanie opracowania i sporządzenia bądź polecenie opracowania i sporządzenia formalnych zasad prowadzenia szkoleń BHP i szczegółowej instrukcji bezpieczeństwa i higieny pracy.

(ak)
fot. archiwum

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do