Będzie samochód dla OSP w Wąpielsku

Na środowej sesji 29 marca radni uchwalili decyzję o zaciągnięciu pożyczki na zakup samochodu dla jednostki OSP w Wąpielsku

Będzie to pojazd przeznaczony do ratownictwa chemiczno-ekologicznego o przewidywanej wartości 780 tys. zł. 20 proc. kosztów gmina pokryje poprzez wkład własny, 300 tys. zł pozyska z Wojewódzkiego Oddziału Związku OSP RP w Toruniu, a pozostałe środki uzyska w formie pożyczki z WWOŚ. Całkowita kwota zakupu może jeszcze ulec zmianie, w zależności od wyniku przetargu. Poprzednio samochód otrzymała jednostka w Radzikach Dużych. Pozostaje kwestia wyposażenia OSP w Długiem. Radny Henryk Szteler prosił o pamięć o tej  jednostce przy tworzeniu budżetu na 2018 rok. 

– Nie możemy pominąć jednostki w Długiem – mówił Szteler. – Jako rada gminy nie możemy dopuścić do sytuacji, gdzie dwie jednostki wyposażymy po uszy, a jedną pozostawimy samą sobie. 

– Bardzo mi zależy, aby wszystkie jednostki były wyposażone – dodał Grzegorz Dzierżyński, Prezes Gminnego Zarządu OSP. 
Na uwagę radnego Sztelera odpowiedział wójt Dariusz Górski. 

– Jednostka w Długiem jest na szczeblu wojewódzkim, więc rozmowy już trwają i są na zaawansowanym poziomie. Podjąłem ten temat jeszcze przed państwa wnioskiem – zapewniał wójt gminy. 

Rada podjęła decyzję o zaciągnięciu także drugiej pożyczki, tym razem na zakup 10 lamp hybrydowych. Urządzenia będą zasilane za pomocą paneli fotowoltaicznych i turbiny wiatrowej. Pożyczka w wysokości 80 tys. zł ma pochodzić z WWOŚ, i może podlegać częściowemu umorzeniu.
Radni głosowali również w sprawach dotyczących: dostosowania sieci szkół oraz rekrutacji do placówek podstawowych, przedszkoli i oddziałów przedszkolnych, zasad udzielania dotacji spółkom wodnym, zmian w regulaminie hali sportowej w Radzikach Dużych i orlika w Wąpielsku, a także zasad ponoszenia kosztów za pobyt w ośrodkach wsparcia i mieszkaniach dla osób bezdomnych.

Po przyjęciu uchwał radni i sołtysi mieli czas na rozmowy dotyczące innych spraw. Źródłem sporu była kwestia ustalenia wysokości środków na integrację dla sołectwa Wąpielsk, czego domagał się sołtys tej wsi Franciszek Bzinkowski. Wśród zebranych znalazła się mieszkanka, która zgłosiła problem z poruszaniem się po odcinku przy remizie OSP w Wąpielsku. Twierdziła, że po deszczach piesi nie mogą przejść chodnikiem. 
 

Tekst i fot. 
Daria Szpejenkowska