
Jest tam kameralna piaszczysta plaża oraz pomost w kształcie litery T. Zejście do jeziora prowadzi po niewysokiej skarpie. W dzień powszedni ludzi jest raczej niewiele, głównie są to okoliczni mieszkańcy i właściciele działek rekreacyjnych. W weekendy może być problem z parkowaniem. Jezioro Dłuskie to bardzo dobre miejsce dla małych budowniczych zamków z piasku
– Niektórym się wydaje, że są super pływakami, bo świetnie radzą sobie na basenie. Na otwartych wodach jest inaczej, jest niższa temperatura, można stracić poczucie orientacji, odległość może być złudna, można zaplątać się w zarośla. Jeśli ktoś chce pokonać dłuższy odcinek, najlepiej to zrobić, płynąc równolegle do brzegu. Jeśli wypływamy gdzieś dalej, czego nie polecam, warto mieć sprzęt asekuracyjny. Są dostępne bojki ratownicze tzw. pamelki, pasy zwane węgorzami i inne. Te akcesoria mocowane są na linkach do szelek, które wkładamy na siebie. Jeśli się zmęczymy chwytamy za bojkę lub zapinamy pas i bezpiecznie wracamy do brzegu – doradza Marcin Makowski, szef lipnowskiego WOPR.
Tekst i fot.
Jolanta Dołęgowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie