
Ogromnego pecha mieli młodzi kolarze, którzy trenowali dzisiaj w Mościskach (gmina Brzuze). Na skutek upadku z ponad 20-osobowego peletonu aż siedmiu zawodników odniosło obrażenia, w tym kilku poważne.
Do zdarzenia doszło dzisiaj przed południem na drodze asfaltowej w Mościskach. Młodzi kolarze m. in. z Rypina czy Włocławka odbywali trening. Niestety w pewnym momencie jeden z nich się wywrócił. W tak zwartej grupie musiało więc upaść więcej zawodników.
- Prawdopodobnie pierwszy kolarz się wywrócił, pozostali najechali na niego i także upadli. Peleton liczył ponad 20 osób, poszkodowanych zostało 7. Część z nich trafiła do szpitali w Płocku, Toruniu i Włocławku, część do rypińskiej lecznicy. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia - mówi asp. Dorota Rupińska z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.
Jako pierwsi pomocy poszkodowanym kolarzom udzielali strażacy. Sytuacja była naprawdę poważna.
- Pierwsze zgłoszenie jaki do nas trafiło, dotyczyło pięciu poszkodowanych. Później okazało się, że ta liczba wzrosła. Strażacy udzielali pomocy przedmedycznej do momentu przybycia zespołów ratownictwa medycznego. Jeden z poszkodowanych musiał być przetransportowany do szpitala śmigłowcem, trzech karetkami - dodaje mł. bryg. Tomasz Sokołowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rypinie.
Na miejscu pracowały dwa zastępy strażaków z PSP Rypin oraz ochotnicy z OSP Giżynek. Nie było utrudnień w ruchu.
Więcej o zdarzeniu przeczytacie w najbliższym papierowym wydaniu CRY.
(ak)
fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie