Reklama

O królu, który lubił mleko ponad wszystko [zdjęcia]

Tygodnik CRY
15/12/2022 14:00

We wtorek 29 listopada na scenie Rypińskiego Domu Kultury pojawili się król i królowa z całym dworem, gdyż tego dnia miała miejsce premiera „Bajki o królu” autorstwa Justyny Motylewskiej, przez nią również wyreżyserowana.

– Czego się Justyna dotknie, to się w złoto zamienia – powiedziała po spektaklu Monika Kalinowska, dyrektorka biura burmistrza.

Justyna Motylewska, oprócz tego, że zarządza domem kultury, w wolnych chwilach tworzy. Pisze bajki, piosenki, komponuje. W czasie pandemii na facebookowym profilu instytucji pojawiały się utwory, które zrealizowała wraz z całą załogą. Było to remedium na tamten ponury czas, gdy wszyscy byliśmy zamknięci w domach, baliśmy się o zdrowie swoje i bliskich, a wszelkie imprezy zostały odwołane. Wówczas wystarczyło wejść na Facebook i oderwać się od nieciekawej rzeczywistości, podążając za pracownikami RDK-u, którzy dostarczali swoim widzom wirtualnej rozrywki. Bardzo ciekawej i pomysłowej, dodajmy.

Tak się złożyło, że jeszcze wiosną tego roku Dobrzyński Uniwersytet Ludowy wystarał się o grant na zajęcia teatralne dla swoich członków, i tak się złożyło, że Justyna Motylewska miała napisaną znaczną część bajki.

– Prawie cały scenariusz miałam przygotowany już wcześniej Pracując jako instruktorka w domu kultury lubiłam popełniać takie historyjki. Jest to rymowane opowiadanie napisane w oparciu o wiersz Jana Brzechwy „Bajka o królu”. Lata temu czytałam go swoim małym dzieciom. Syn i ja znaliśmy ową bajkę na pamięć. Jakiś czas temu zainspirowana tym utworem, napisałam ¾ tekstu i odłożyłam. Gdy Dobrzyński Uniwersytet Ludowy oraz Stowarzyszenie Tradycja i Rozwój zrobiły nabór na zajęcia teatralne, które miałam poprowadzić, wyciągnęłam tekst, dokończyłam, wygładziłam i stał się on przyczynkiem do pokazania efektów kilkumiesięcznej pracy aktorów. Same warsztaty trwały od maja do sierpnia. Potem zaczęły się próby – wyjaśnia autorka całego zamieszania.

Na zajęcia zgłosiło się 14 seniorów i wszyscy wystąpili na scenie. Dołączył do nich będący wówczas na stażu w RDK-u młody człowiek – Kuba Chabowski.

– Aktorzy z wielkim zaangażowaniem i odpowiedzialnością podeszli do pracy. Byli punktualni, nawet część strojów uszyły panie występujące w spektaklu, a pozostałe wypożyczył nam Andrzej Szalkowski, dyrektor Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej. Kostiumy błaznów kupiliśmy, na pewno jeszcze nie raz je wykorzystamy – zapowiada reżyserka.

Scenografię i rekwizyty przygotowali pracownicy RDK-u. Duży wkład w tę twórczość miała plastyczka Agnieszka Szwankowska.

Na premierze „Bajki o królu” sala była pełna, nawet trzeba było dostawić kilka krzeseł. Spektakl tak się spodobał, że przez kilka następnych dni był grany dla uczniów i przedszkolaków z Rypina, ale też dla Domów Dziennego Pobytu Senior+ w Rypinie i Starym Kobrzyńcu, Środowiskowego Domu Samopomocy w Rypinie, Warsztatu Terapii Zajęciowej Nadzieja, a w środę 7 grudnia zespół wystąpił na scenie Domu Kultury Osada w Ostrowitem w gminie Brzuze.

Tuż po wtorkowej premierze „Bajki o królu” wystąpił z recitalem piosenek z repertuaru Krzysztofa Krawczyka Mirosław Deredas.

Tekst i fot. (jd)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do