
Na cmentarzu w Radzikach Dużych znajduje się zabytkowy nagrobek poświęcony Julianowi Mazowieckiemu. Miejscowa młodzież poszerzyła wiedzę o zmarłym, jak się okazuje, powstańcu styczniowym.
Do odkrycia przyczynił się projekt edukacyjny gimnazjalistów uczących się w Radzikach Dużych. Młodzi ludzie zainteresowali się nagrobkiem Juliana Mazowieckiego, o którym było wiadomo tylko tyle, że zmarł 30 października 1895 roku w wieku 82 lat. Intryguje już samo epitafium znajdujące się na pomniku: „Przechodniu, obyś w ludzkość, jak ten zmarły wierzył. Idź i czyń dobry przykład. Serce twe ośmieli, lecz jeżeli w przyszłość zwątpiłeś do końca odejdź, a cieniem swoim nie zasłaniaj słońca”.
Jest to jedna z wersji epitafium, którego autorem jest Teofil Lenartowicz. Oryginalny utwór można znaleźć na grobie Agatona Gillera w Warszawie, członka Rządu Narodowego w powstaniu styczniowym. Okazuje się, że Julian Mazowiecki brał udział w powstaniu styczniowym oraz w powstaniu z 1848 roku w Prusach. Walczył w bitwie pod Kuczborkiem, gdzie ranny dostał się do niewoli. Następnie został zesłany na Syberię. Powrócił jednak do kraju w 1871 roku i zamieszkał w Bolesławicach niedaleko Radzik Dużych. Dożył tam 85 lat i został pochowany na cmentarzu parafialnym w Radzikach Dużych.
Julian był synem Franciszka i Justyny, z domu Stupczewskiej. Jego starsi bracia brali udział w powstaniu listopadowym. Jego siostra również działała w ruchach patriotycznych. Julian miał syna Polikarpa, który również został powstańcem. Był uczestnikiem powstania styczniowego. Zmarł w styczniu 1921 roku w Częstochowie, w wieku 78 lat. Został odznaczony Orderem Virtuti Militari. Jego grobem opiekują się uczniowie Zespołu Szkół nr 1 im. Powstania Warszawskiego w Częstochowie. Szkoła w Radzikach nawiązała kontakt z placówką z Częstochowy i wymieniła się wiedzą na temat Mazowieckich. 7 czerwca nagrobek Polikarpa Mazowieckiego został udekorowany odlewem repliki pieczęci powstańczego Rządu Narodowego.
– Wydaje mi się, że sprawa Juliana oraz Polikarpa Mazowieckich, którzy mieszkali w Bolesławicach, warta jest zainteresowania – komentuje Leszek Stefański, dyrektor radzikowskiego gimnazjum. – O Polikarpie pamiętają w Częstochowie, warto by pamięć trwała o nim i jego dokonaniach w naszych stronach.
Uczniowie doszukali się dawnych informacji prasowych dotyczących śmierci Juliana Mazowieckiego. Jedno ze źródeł podawało jako przyczynę samobójstwo, jednak istnieją niespójności. Sprawa śmierci wciąż jest nierozwiązana. Co ciekawe, Julian i Polikarp byli spokrewnieni z Tadeuszem Mazowieckim, byłym premierem Polski.
Daria Szpejenkowska
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie