Janusz Korczak prawie sto lat temu napisał „Nie ma dzieci, są ludzie”. Wprawdzie w Polsce przez ten czas wiele się zmieniło w podejściu do najmłodszych, lecz nadal prawa dziecka nie są w pełni respektowane, ciągle wiele osób uważa, że klaps to nie bicie.
20 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka. To właściwy moment, aby wyjaśnić najmłodszym i wielu dorosłym, że wszyscy ludzie są równi, mają takie same prawa, które nie zależą od wypełnienia obowiązków. Małemu człowiekowi należy wytłumaczyć jak ma je egzekwować i kogo prosić o pomoc. Powinien wiedzieć, że skoro jego prawa są dla niego ważne, więc należy szanować prawa innych ludzi. Dzieci wymagają większej ochrony, więc oprócz praw człowieka mają dodatkowe prawa – prawa dziecka.
W Polsce najważniejszymi aktami prawnymi gwarantującymi prawa dziecka są: Konstytucja RP, Konwencja o Prawach Dziecka, Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka.
O tym ważnym dla dzieci dniu, nawet ważniejszym od Dnia Dziecka, pamiętali wychowawcy oddziałów przedszkolnych w Szkole Podstawowej im. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego w Borzyminie. W piątek 20 listopada dzieci wspólnie ze swoimi paniami omawiały prawa najmłodszych na podstawie prezentacji multimedialnej oraz obejrzanej bajki edukacyjnej. Podsumowaniem zajęć było wspólne wykonanie plakatu dotyczącego poruszanego tematu.
(jd), fot. SP Borzymin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie