
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych od 2015 r. ma charakter ogólnopolski. Jest również organizowany przez Polaków mieszkających poza granicami kraju i polskich żołnierzy służących w misjach zagranicznych. Upamiętniani są wówczas żołnierze polskiego podziemia antykomunistycznego.
Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Wolność i Demokracja – pomysłodawca i właściciel wszelkich praw do koncepcji projektu „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”, partnerem z kolei Urząd Miasta Rypin we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Rypinie, Rypińskim Domem Kultury, Związkiem Harcerstwa Polskiego Hufiec Rypin. Z kolei Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej ufundowało dla wszystkich uczestników ciepły posiłek, po wojskowemu – grochówkę.
Jak doszło do tej ogólnopolskiej akcji? W 2011 r. dzień 1 marca został ustanowiony świętem państwowym – Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Jest to święto honorujące i upamiętniające żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944-1963 w obrębie przedwojennych granic RP. W 2013 r. grupa pasjonatów i działaczy społecznych postanowiła zorganizować „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego.
– Pierwsza edycja biegu miała charakter surwiwalowy, a wzięło w niej udział 50 uczestników. Rok później, dzięki wielkiemu zaangażowaniu ludzi z Fundacji Wolność i Demokracja, która organizuje go do dzisiaj, bieg zaczął nabierać rozpędu i został przeniesiony w miejsce znane z późniejszych edycji w Warszawie – Park Skaryszewski. Pobiegło wtedy 1500 biegaczy! – Od 2015 r. bieg ma charakter ogólnopolski i na stałe wpisuje się w kalendarz wydarzeń biegowych. Po zeszłorocznym sukcesie – ponad 50 000 uczestników ze 170 miast z całej Polski oraz Nowego Jorku, Chicago, Londynu, Wilna, Grodna, Lidy, Żytomierza i Zdołbunowa postanowiliśmy postawić sobie jeszcze ambitniejszy cel. W tym roku planujemy zorganizować bieg dla 80 000 biegaczy z 250 miast nie tylko z Polski. W ramach projektu odbędzie się tradycyjny bieg na 1963 metry (odwołanie do roku, w którym zginął ostatni Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak ps. Lalek) wspólny dla wszystkich miast – podsumowują organizatorzy z Fundacji Wolność i Demokracja.
Bieg w Rypinie odbędzie się w niedzielę 5 marca, w Parku Miejskim przy ul. E. Orzeszkowej. Miejsce niezmiennie to samo od lat. – Po raz pierwszy bieg odbył się w 2018 roku. Wystartowało prawie stu zawodników, co było dla nas sygnałem, że taka formuła jest atrakcyjna dla amatorów sportu. W tym roku otrzymaliśmy 200 pakietów startowych. Po 13 dniach zamknęliśmy listę startową. Powód? Wyczerpaliśmy limit miejsc z pakietami startowymi, co dowodzi, że są to popularne zawody – mówi Jarosław Nowak, kierownik Wydziału Projektów Unijnych Rozwoju i Sportu Urzędu Miasta Rypin. – Osoby, które nie zdążyły się zarejestrować, mogą to zrobić w dniu zawodów, w biurze zawodów. Niestety nie otrzymają pakietu startowego.
Rypin jako jedno z nielicznych miast nie pobiera opłat startowych za bieg na dystansie 5 km. – Bieg na dystansie 5 km odbędzie się z pomiarem czasu za pomocą chipów. Chipy nie są jednorazowe i podlegają zwrotowi do biura zawodów. Uczestnik pobiera jeden pakiet startowy, może wziąć udział w obu biegach – tłumaczy Jarosław Nowak. – Jak zawsze zapewniamy opiekę medyczną podczas biegu, ciepłe napoje po biegu.
W tym roku teren obok muszli koncertowej zajmie również Wojskowe Centrum Rekrutacji w Brodnicy, co może być gratką dla miłośników wojskowości.
(mr), fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie