Reklama

Staś zagrał w Koluszkach

Tygodnik CRY
08/01/2016 13:07

Staś Rypin przygotowuje się do sezonu halowego. Tuż przed świętami drużyna prowadzona przez Jarosława Nowaka wzięła udział w silnie obsadzonym turnieju w Koluszkach

19 grudnia, na zaproszenie klubu Start Brzeziny, drużyna Stasia Rypin wzięła udział w turnieju w halowej odmianie hokeja na trawie. W zawodach, oprócz gospodarzy i rypińskiego zespołu, zagrały drużyny: Orient Łozina, SMS Łódź i AZS Politechnika Poznań.  Pierwsze spotkanie z drużyną z Łoziny Staś przegrał 1:3. Rywalki dominowały, ale znakomicie w bramce spisywała się Wiktoria Makowska. Jedyna bramka dla Stasia padła po bardzo dobrze rozegranym krótkim rogu. Podanie Kamili Kabacińskiej na bramkę silnym strzałem zamieniła Iza Zielińska.  Drugi mecz, ze Startem Brzeziny, był już bardziej wyrównany. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej części Start zdobył dwa przypadkowe trafienia, które przesądziły o wyniku.  Pojedynek z SMS-em Łódź rypinianki rozpoczęły od szybko straconych bramek, jednak z czasem nawiązały walkę z ekipą z Łodzi. Dwie ładne bramki zdobyła kapitan Kamila Kabacińska, jednak SMS już do końcowego gwizdka kontrolował przebieg spotkania. Ostatni mecz z AZS Politechniką Poznań miał już wymiar czysto treningowy. Rypinianki objęły prowadzenie po trzecim trafieniu w turnieju Kamili Kabacińskiej, która wykorzystała świetne podanie Kingi Kozłowskiej. Po zmianie stron drużyna z Poznania szybko odrobiła straty, a po chwili wyszła na prowadzenie. Remis drużynie Stasia zapewniła w ostatnich minutach Angelika Bojanowska.  – Patrząc na wyniki i miejsce, nie był to dla nas udany turniej. Drużyna grała nierówno, stwarzając zbyt mało sytuacji strzeleckich, mając problemy z koncentracją i zbyt wolnym wyprowadzaniem piłek – ocenia trener Jarosław Nowak. – Próbowaliśmy kilku ustawień, sprawdzając zawodniczki na różnych pozycjach. Na naszą postawę miało również wpływ to, że na dwanaście zawodniczek, pięć debiutowało w rozgrywkach halowych. Przed ligą mamy sporo materiału do analizy, który wykorzystamy na treningach.  Podstawowa sprawa to więcej strzałów, bo sytuacje potrafimy stwarzać.  Tekst i fot.  Tomasz Błaszkiewicz
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do