Reklama

Szkoła w Okalewie bez dyrektora

Tygodnik CRY
02/07/2020 12:20

Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy Okalewa zaniepokojeni sytuacją jaka ma miejsce w ich szkole. Chodzi o nieobecność w pracy dyrektor Bernadety Cieplińskiej, która w dobie epidemii odbyła wyjazd zagraniczny, więc po powrocie zamiast do swoich uczniów musiała zgłosić się na kwarantannę.

Zainteresowani sprawą Czytelnicy CRY poprosili nas o interwencję. Ich zdaniem wyjazd zagraniczny tuż przed końcem roku szkolnego nie powinien mieć miejsca, bowiem szefowej placówki nie było choćby przy egzaminie ósmoklasistów, nie będzie też jej przy rozdaniu świadectw.

– Kto pozwolił tej pani na wyjazd, kiedy pełni funkcję dyrektora? Przecież nauczyciele nie mają urlopów – pytają za naszym pośrednictwem zainteresowani sprawą mieszkańcy Okalewa. – Dyrektor nie będzie mogła uczestniczyć w uroczystości zakończenia roku szkolnego, m. in. pożegnaniu klas ósmych z powodu kwarantanny. Czy pobiera pełne uposażenie, będąc na kwarantannie? Czy wójt gminy Skrwilno powiadomił o tym fakcie kuratorium oświaty?

Jak widać wątpliwości jest sporo. Nam udało się ustalić, że chodzi o wyjazd na Wyspy Brytyjskie na przełomie maja i czerwca. Dyrektor Cieplińska po powrocie miała udać się na obowiązkową, 14-dniową kwarantannę, zgodnie z obowiązującymi w naszym kraju przepisami. Tak też zrobiła. Próbowaliśmy skontaktować się z szefową okalewskiej placówki z prośbą o komentarz w sprawie. We wtorek 23 czerwca jej telefon nie odpowiadał.

O wyjazd dyrektorki szkoły zapytaliśmy natomiast wójta Dariusza Kolczyńskiego, który jako szef organu prowadzącego placówkę jest bezpośrednim zwierzchnikiem Bernadety Cieplińskiej. Jak się okazuje, wójt o planach wyjazdowych swojej pracownicy został poinformowany wcześniej. Jak podkreśla włodarz gminy, był to wyjazd bardzo ważny, stąd zgoda na taki ruch mimo trwającego roku szkolnego.

– Szkoła w Okalewie w tym czasie normalnie funkcjonowała i funkcjonuje. Pani dyrektor wyznaczyła do pełnienia swoich obowiązków jednego z nauczycieli, gdyż szkoła nie ma stanowiska wicedyrektora. Wszystko, łącznie z egzaminami ósmoklasistów i rozdaniem świadectw, odbywa się zgodnie z planem. Z informacji pani dyrektor wynikało, że wyjazd nie był w celach np. turystycznych, a były to ważne sprawy rodzinne, dlatego się zgodziłem – tłumaczy w rozmowie z CRY wójt Dariusz Kolczyński.

Ponadto jak wyjaśnił nam włodarz, dyrektor Cieplińska w czasie, gdy jest wyłączona z pracy, przebywa na zwolnieniu i zgodnie z przepisami ma płacone 80 procent pensji. Nie powinno być także wątpliwości co do miejsca pobytu pani dyrektor, bowiem obecnie nikt inny w Okalewie nie odbywa kwarantanny, a obecność podczas tej przymusowej izolacji sprawdzają każdego dnia policjanci.

(ak), fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    sd - niezalogowany 2021-08-31 14:17:58

    yhmmm rodzice zaniepokojeni... zazdrość ludzka nie zna granic...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do