Takiej imprezy dawno nie było [zdjęcia]

Sobotnie popołudnie 8 lipca w Godziszewach upłynęło pod znakiem dobrej zabawy. Dopisała pogoda i frekwencja, a uczestnikom dobre humory

Dzieci do aktywnej zabawy zachęcały profesjonalne animatorki. Na najmłodszych czekały liczne konkurencje sportowe i zręcznościowe zarówno indywidualne, jak i grupowe. Jak zwykle wiele emocji dostarczyło przeciąganie liny. Największą popularnością cieszyła się jednak dmuchana zjeżdżalnia, do której w kolejce co chwila ustawiali się chętni. Dzieci miały także okazję przejechać się wozem strażackim. Uczestników zabawy odwiedził również pluszowy przyjaciel z drużyny Psiego Patrolu. Na twarzach maluchów widniały szerokie uśmiechy świadczące o mile spędzonym czasie. Organizacja imprezy, poza zaangażowaniem sołtysa, pań z KGW, strażaków z OSP, była możliwa dzięki środkom funduszu sołeckiego.

– Wieś się rozrasta, coraz więcej osób buduje tu domy. Dlatego tak ważne są spotkania integracyjne. Warto czasami odpocząć od codziennych obowiązków, spotkać się i porozmawiać. Zabawie na świeżym powietrzu towarzyszy śmiech i niesamowita radość. Cieszy nas organizatorów fakt, że w wydarzeniu tak licznie udział biorą całe rodziny – przyznaje Marek Mularski, wieloletni prezes OSP Godziszewy oraz inicjator wielu lokalnych wydarzeń i akcji.

Zadbano również o poczęstunek. Były słodkości, wata cukrowa, lody dla najmłodszych oraz dania z grilla. Chętni mogli skosztować również pizzy zamówionej specjalnie na tę okazję.

– Rodzinne pikniki w Godziszewach to już wieloletnia tradycja – mówi z uśmiechem Gabriela Jankowska, przewodnicząca miejscowego KGW. – Różnorodność atrakcji sprawiła, iż każdy znalazł coś dla siebie. Wspólnie z paniami oraz strażakami włożyliśmy sporo pracy, aby zabawa się udała. Nie tylko pogoda nam dziś dopisała, ale również mieszkańcy, którzy licznie przybyli na piknik.

Tekst i fot. (AdWo)