
Grot zapomniał już o derbowej porażce ze Skrwą i w sobotę 4:2 ograł u siebie Kujawiaka Kruszyn.
Wynik w 28. minucie otworzył snajper gospodarzy Artur Kaczyński. Rywale odpowiedzieli kilka minut później, za sprawą Stempczyńskiego i do przerwy utrzymywał się remis. Prawdziwe emocje zaczęły się po zmianie stron. Grot ponownie objął prowadzenie w 58. minucie. Na listę strzelców wpisał się grający trener Tomasz Wysocki. Chwilę później niezłą formę z poprzednich spotkań potwierdził Przemysław Maciejewski, podwyższając na 3:1. W 71. minucie gości dobił Bartłomiej Lewandowski, strzelając czwartą bramkę. Kujawiak zdołał się otrząsnąć i pod koniec spotkania zaliczył drugie trafienie, jednak na kolejną odpowiedź zabrakło już czasu.
Dzięki wygranej 4:2 Grot przesunął się na ósme miejsce w tabeli i już wiadomo, że w najgorszym wypadku zakończy sezon na dziewiątej pozycji.
Apetyty w Kowalkach były jednak większe. W najbliższej kolejce gracze z gminy Rypin powalczą o trzy punkty w Służewie.
Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie