Gimnazjaliści na balu

Zaletą młodości jest radość, beztroska i zabawa, co pięknie wyraził Jan Kochanowski w jednej ze swych słynnych fraszek: „Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli, którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli”

Trzecioklasiści z Gimnazjum w Skrwilnie tanecznym krokiem pożegnali edukację w gimnazjum. Z pomocą rodziców 30 maja 2019 roku zorganizowali bal gimnazjalny w Dworku w Okalewie. Jak przystało na tradycyjny bal, rozpoczęto go uroczystym polonezem. Do pierwszych par zaproszono dyrektor Iwonę Jeżewską-Świeżak oraz wójta gminy Skrwilno Dariusza Kolczyńskiego. I choć nie był to bal na 100 dni przed maturą, to emocje zdecydowanie podobne.

Rodzice i nauczyciele z dumą obserwowali piękne figury taneczne. Nie zabrakło łez wzruszenia, zwłaszcza w chwilach, gdy młodzież dziękowała dyrekcji, wójtowi, katechetom, wychowawcom i nauczycielom, nie tylko za trud edukacyjny, ale także za wsparcie, zrozumienie, cierpliwość. Swoją wdzięczność wyrazili skromnym kwiatkiem oraz słowami – dyplomem uznania. Podkreślili jednocześnie, że pewna epoka nie kończy się tylko dla nich. Zamyka się bowiem część historii polskiej edukacji – wygaszenie kształcenia w gimnazjach. Smutek przeplatał się ze łzami wzruszenia. Młodzież wspólnie z nauczycielami, w pięknej scenerii staropolskiego dworu, bawiła się do północy.

– Szczególne podziękowania należą się rodzicom gimnazjalistów, którzy byli organizatorami balu. To oni czuwali nad jego przebiegiem i bezpieczeństwem uczestników uroczystości. Wspomnienia zachowamy na długo, utrwaliliśmy te chwile na zdjęciach, filmach…, ale lata spędzone w murach skrwileńskiego Gimnazjum nie zostaną zatarte przez czas… pozostaną bowiem w naszych sercach na zawsze – mówi Joanna Wierzchowska z ZS w Skrwilnie.
 

(ak), fot. nadesłane