Lech Rypin inkasuje 3 punkty

W 23. kolejce IV ligi Lech Rypin podejmował na swoim boisku Noteciankę Pakość. Mimo dość wyrównanego pojedynku gospodarze dopisali do swojego konta trzy punkty

W czterech spotkaniach rundy wiosennej Lech Rypin wywalczył 6 punktów. Tym razem na obiekt przy ulicy Sportowej przyjechała Notecianka Pakość. Poprzednie spotkanie obu zespołów zakończyło się walkowerem dla Notecianki, gdyż nasi zawodnicy nie posiadali ważnych badań lekarskich. Dlatego też mobilizacja na to spotkanie była w szeregach rypinian podwójna. Celem było zmazanie tamtej plamy.

Gospodarze swoje mecze z konieczności rozgrywają na bocznym boisku, którego stan na pewno odbiega od ideału. Prezes Lecha Bartosz Sobierajski wskazywał na naszych łamach w zeszłym tygodniu, że rozgrywanie spotkań na rezerwowej płycie jest dla nich dość trudne. Ponadto z gry na bliżej nieokreślony czas wypadł Kazuma Nishizawa, który wrócił do Japonii. Strata jest tym większa, że ofensywny piłkarz często prezentował się bardzo dobrze na tle rywali.

Sobotnie spotkanie od początku było dość wyrównane. Bardzo szybko, bo już w 18. minucie na skutek kontuzji boisko opuścił Marek Magdziński, a jego miejsce zajął Daniel Jasieniecki. Kilka minut później licznie zgromadzeni kibice mogli oklaskiwać bramkę swoich ulubieńców, a dokładniej Radosława Fodrowskiego. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. W drugiej odsłonie Lech nadal kontrolował spotkanie. Gospodarze mieli szansę na podwyższenie prowadzenia. Jedną z groźniejszych sytuacji miał Jasieniecki, jednak strzał głową z bliska pewnie wyłapał bramkarz. Notecianka najlepszą sytuację do wyrównania miała pod koniec spotkania, jednak pewnie piłkę złapał golkiper Lecha. Gospodarze ruszyli z kontrą, ale nie udało im się wykorzystać sytuacji sam na sami i mecz zakończył się wynikiem 1:0.

Lech Rypin rozegra w nadchodzącym tygodniu aż dwa spotkania. W środę o godz. 17.00 podopieczni trenera Tomasz Paczkowskiego rozegrali zaległy mecz 18. kolejki ze Startem Warlubie (Lech przegrał 0:3, relacja w kolejnym numerze CRY), natomiast w sobotę udadzą się do Jabłonowa na pojedynek z tamtejszym Naprzodem, zamykającym tabelę IV ligi. Czy Lech Rypin wytrzyma ten maraton spotkań? – Nie mam co do tego wątpliwości – przekonuje prezes klubu, Bartosz Sobierajski. – Trener podczas okresu przygotowawczego duży nacisk kładł na trening kondycyjny, tak by chłopaki byli w stanie wytrzymać pełne 90 minut na pełnych obrotach. Jestem spokojny o ich dyspozycję.

Dzięki tej wygranej Lech awansował na piąte miejsce w tabeli IV ligi. Rypinianie mają na koncie 36 punktów.

Lech Rypin VS. Notecianka Pakość 1:0 (1: 0)

Gole
Radosław Fodrowski

Skład
Semrau – Dąbrowski, P.Lewandowski (87’ Baranowski),J.Trędewicz, Buchalski, Moszczyński, Szymborski (63’ Jankowski), Fodrowski, M. Trędewicz, Rybka, Magdziński (18’ Jasieniecki)

 

Tekst i fot (LB)