Zagadkowe zniknięcie Jowity Zielińskiej nadal nie zostało wyjaśnione. Mimo podjętej szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej nie znaleziono żadnego śladu młodej kobiety
Przypomnijmy. W sobotę 6 lipca po pracy w jednym ze sklepów w Rypinie Jowita Zielińska wracała wraz ze znajomym jego samochodem. W Rogowie się pożegnali, kobieta wysiadła z auta i rowerem – ciemnozieloną damką z czarnym koszykiem na przodzie ruszyła w stronę Lisin, gdzie mieszka. Była widziana przez znajomego między 13.00 a 14.00 w Rojewie, skąd dzielił ją od domu około kilometr drogi przez las. Potem nikt jej już nie zauważył i nikt nie wie co się stało. Jej telefon zamilkł, nie znaleziono śladów ewentualnego wypadku, ani żadnej rzeczy zaginionej.
– Cały czas szukamy tej pani. Zbieramy materiał dowodowy, analizujemy go, ustalamy świadków. Nadal są prowadzone poszukiwania w terenie. Na tę chwilę nie mamy jednak żadnych śladów – wyjaśnia asp. sztab. Dorota Rupińska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.
Jowita Zielińska ma 31 lat, jest szczupłej budowy ciała, ma 170 cm wzrostu, zielone oczy, rude, lekko kręcone włosy za ramiona, zazwyczaj spięte. W dniu zaginięcia ubrana była w kolorową koszulę w kratkę, czarne spodenki, czarne sportowe buty. Miała przy sobie czarną torebkę na ramię.
Rypińska policja nadal zwraca się z prośbą o udostępnienie nagrań z monitoringów posesji oraz z wideorejestratorów samochodów poruszających się trasą Rogowo-Skępe 6 lipca w godzinach 13:00-15:00. W tej sprawie oraz na wypadek posiadania jakichkolwiek informacji o zaginionej należy kontaktować się z Komendą Powiatową Policji w Rypinie pod numerem telefonu 47 75 39 200 lub alarmowym 112.
(jd), fot. KPP Rypin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie