Jest przełom ws. zaginionej Jowity?

W sobotę 6 lipca Jowita Zielińska mieszkająca w Lisinach w gminie Rogowo nie wróciła z pracy do domu. Jej telefon zamilkł. Mimo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej przez ponad miesiąc nie natrafiono na żaden ślad młodej kobiety. Jednak pojawiło się światełko w tunelu...

W niedzielny poranek 10 sierpnia mieszkanka powiatu rypińskiego, która zbierała w grzyby w lesie w okolicy Wierzchowisk, w gminie Rogowo, natrafiła na rower zaginionej.

– Pojazd stał oparty o drzewo w kompleksie leśnym w Wierzchowiskach, a dokładnie na granicy tej miejscowości z Rumunkami Likieckimi. Rower nie był uszkodzony, nie nosił żadnych oznak wypadku. Znajdował się kilkadziesiąt metrów od leśnego duktu. Żadnej innej rzeczy należącej do pani Jowity nie odnaleźliśmy – wyjaśnia aspirant Bartosz Gałkowski z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.

Teren, na którym znaleziono rower, znajduje się w linii prostej około 5 km od miejsca, gdzie Jowita Zielińska była widziana po raz ostatni. Obszar ten nie był wcześniej przeszukiwany, gdyż znajduje się w przeciwnym kierunku od domu, do którego zmierzała kobieta.

– Już 10 sierpnia została podjęta akcja poszukiwawcza. Został ogłoszony alarm w naszej komendzie. Policjanci udali się w miejsce odnalezienia roweru i wraz z druhami z OSP Rogowo przeczesywali teren wokół. W niedzielnej akcji wzięło udział 15 funkcjonariuszy i 30 strażaków. Niestety wynik był negatywny, nie natrafiono na nic, co by miało związek z zaginioną. Intensywne poszukiwania trwają cały czas. Są w nie zaangażowani również policjanci wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Mają zostać przywiezione z Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu i z Komendy Głównej Policji w Warszawie specjalnie wyszkolone psy tropiące – powiedział nam asp. Bartosz Gałkowski.

Wprawdzie mieszkańcy naszego powiatu już dobrze wiedzą, jak wygląda Jowita Zielińska, gdyż wielu interesuje się tym zagadkowym zaginięciem, mając nadzieję, że kobieta odnajdzie się cała i zdrowa, ale na wszelki wypadek podajemy raz jeszcze jej rysopis.

Jowita Zielińska ma 31 lat, jest szczupłej budowy ciała, ma 170 cm wzrostu, zielone oczy, rude, lekko kręcone włosy za ramiona, zazwyczaj spięte. W dniu zaginięcia była ubrana w kolorową koszulę w kratkę, czarne spodenki, czarne sportowe buty. Miała przy sobie czarną torebkę na ramię.

(jd), fot. Facebook