Reklama

Nie można powiedzieć, że sytuacja spółdzielni jest zła

Tygodnik CRY
28/01/2016 13:20

O sytuacji na rynku mleka i w ROTR Spółdzielni Mleczarskiej mówi prezes Mariusz Trojakowski

Od redakcji: przy próbie umówienia się na rozmowę z Mariuszem Trojakowskim uzyskaliśmy odpowiedź od rzecznika spółdzielni, że mnogość obowiązków zawodowych prezesa sprawia, iż nie ma takiej możliwości. Pozostało nam jedynie wysłać pytania na adres mailowy ROTR-u. Odpowiedzi uzyskaliśmy po kilku tygodniach. Prezentujemy je Czytelnikom w oryginale.

 

– Jednym z odbiorców państwa produktów są Chiny. Co w sytuacji, w której – jak podają analitycy z Credit Agricole Bank Polska – w przyszłym roku popyt ze strony azjatyckiego importera może spaść nawet o 20 proc.?

– W sektorze produktów typu premium popyt jest zasadniczo sztywny lub rosnący w ślad za rosnącym poziomem nierównomierności dochodów. Informacje podawane przez Credit Agricole dotyczą – tak domniemam – produktów typu commodity, nie zaś produktów markowych. Spółdzielnia sprzedaje do Chin produkty markowe, zatem spadku popytu nie obawiamy się.

 

– Sytuacja na rynku mleka w Polsce pogarsza się. Jakie działania, pana zdaniem, powinien podjąć obecny rząd, by poprawić tą sytuację?

– W mojej ocenie powinny zostać uruchomione instrumenty wsparcia sektora mlecznego, z których kluczowym byłaby likwidacja kar za przekroczenie limitów produkcji z ubiegłego roku, a także przedłużenie skupu interwencyjnego produktów masowych (co w zasadzie będzie uzgadniane na szczeblu EU). 

 

– Jakie czynniki wpłynęły w ostatnim czasie na spadek ceny mleka? 

– Podstawowym czynnikiem wpływającym na spadek cen mleka jest sytuacja na rynku globalnym, a w zasadzie zmiana, która zaszła na rynku globalnym w zakresie spadku siły nabywczej krajów importerów. Spadek siły nabywczej wynika z cyklu gospodarczego krajów importerów i jego konwergencji (synchronizacji) z globalnym cyklem koniunkturalnym, a także z realnego osłabienia walut krajów importerów względem USD. Problemem jest to, że obecny poziom cen produktów masowych obniżył się do historycznych minimów z okresu minionej dekady, stąd zakres i skala kryzysu na rynku mleka jest tak dotkliwa zarówno dla producentów mleka, jak i jego przetwórców.

 

– Wielu ekspertów wskazuje na problem w relacji z sieciami handlowymi. Nie jest tajemnicą, że w Polsce zagraniczne sieci handlowe narzucają mleczarniom obniżki cen, bo mają pozycję dominującą na rynku.

– Jest to naturalny i typowy dla gospodarki wolnokonkurencyjnej mechanizm rynkowy, i dotyczy zarówno sieci handlowych z kapitałem krajowym, jak i kapitałem zagranicznym. Nie można walczyć z mechanizmami rynkowymi i narzekać, należy szukać rozwiązań i swojego miejsca na rynku.

 

– ROTR odczuł brak rynku rosyjskiego?

– Rynek rosyjski jest rynkiem kluczowym dla całej Unii Europejskiej, zatem zamknięcie tego rynku było dotkliwą – ale spodziewaną, niestety – zmianą rynkową, z którą przyszło się zmierzyć nie tylko Spółdzielni ROTR, ale także innym graczom rynkowym.

 

– Rypińska mleczarnia, jako spółdzielnia, funkcjonuje na nieco innych zasadach niż spółka. Jak nowe realia rynkowe wpływają na współpracę z dostawcami?

– Tak w spółdzielni, jak i w spółce rządzi właściciel, który decyduje o celach biznesowych, ocenia pracę zarządu i oczekuje tego samego – sukcesu. Nie uważam by realia działania w spółdzielni czy spółce różniły się zasadniczo od siebie w sensie działalności operacyjnej – biznesowej. Jedyną różnicą jest kwestia podejmowania decyzji strategicznych – ale to rozmowa na inny czas.

 

– Czy producenci mleka, którzy zdecydowali się odejść ze spółdzielni, mieli dostateczne ku temu powody? 

– Należy zapytać o to tych producentów, którzy zdecydowali się odejść. W wielu przypadkach dopiero po odejściu okazuje się, jaka jest rzeczywista różnica pomiędzy byciem spółdzielcą, a byciem dostawcą innych podmiotów skupowych. Jest wiele szczegółów, o których dowiaduje się dostawca po podpisaniu umowy, które decydują o finalnej cenie mleka, a część kryteriów jest niejako arbitralnie ustalana przez kupującego. Ja zawsze życzę wszystkim, by mieli lepiej i szukali dobrych rozwiązań i dobrych zmian. 

 

– Czy sytuacja rypińskiej mleczarni jest tak zła, jak przedstawiają to lokalni producenci mleka? 

– Spółdzielnia posiada poprawną strukturę kapitałową, dysponuje nowoczesnym parkiem maszynowym, zatem nie można powiedzieć, że sytuacja spółdzielni jest zła. Owszem, adaptujemy cenę mleka do jego spieniężenia i na tej podstawie lokalni producenci mleka snują tego typu tezy. Zawsze w takich tezach ukryty jest własny strach i obawa, zatem proszę tak patrzeć na tego typu określenia.

 

– Rozważana jest jakaś forma konsolidacji z firmami w branży, by poprawić sytuację zakładu?

– Nie rozważamy takiej opcji. Zakład ROTR Spółdzielnia Mleczarska w Rypinie jest zakładem, który z punktu widzenia ekonomii osiąga tak zwaną minimalną skalę efektywną, zatem koszty produkcji w zakładzie są na poziomie rynkowym. Oznacza to, że koncentracja/konsolidacja niewiele zmieni. Musimy przygotować się w przyszłości na tego typu turbulencje rynkowe i wiemy, jak to zrobić. 

 

– Powiedział pan kiedyś, że największym osobistym sukcesem było utrzymanie mleczarni na powierzchni. Cel chyba nadal aktualny?

– Tak, to nadal aktualny cel, zgodny z decyzjami właścicieli spółdzielni. Ja odpowiadam za realizację celów stawianych przez właścicieli. Uważam, że utrzymanie samodzielności spółdzielni realizuje w długiej perspektywie podstawowy cel biznesowy, jakim jest pomnażanie wartości kapitałów właścicieli. Spółdzielnia – posiadając obecną skalę działania oraz osiągając korzyści zakresu wynikające z szerokiego portfela produktów – jest przygotowana do trwałego samodzielnego rozwoju. 

Adam Wojtalewicz

fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-02-03 09:52:01

    Tekst ciekawy, a czy dla wszystkich zrozumiały ??? Chyba zbyt dużo typowo ekonomicznych terminów, zrozumiałych tylko ekonomistom, finansistom

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-05-11 13:08:49

    Dlatego użył takiego języka żeby nikt nie zrozumiał, poza fachowcami. Sytuacja spółdzielni nie może być zła, kiedy płaci się za surowiec chyba najmniej w kraju, nie ma w rotr przyszłości.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-01-28 16:49:50

    Dla niego jasne że nie jest zła.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-02-20 21:50:29

    Nie do pojęcia jest to że widziałem kilka dni temu jak ta kurwa spokojnie sobie spacerował po Rypinie. To jest kraj prawa!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do