Reklama

Skrwa Skrwilno bezproblemowo wygrywa

Tygodnik CRY
30/03/2017 09:33

W sobotę 25 marca drużyna ze Skrwilna ograła na własnym boisku Piasta Bądkowo 5:0. Kibice, oprócz ładnych goli, w drugiej połowie byli też świadkami trzech czerwonych kartek.

Piłkarze ze Skrwilna doskonale rozpoczęli rundę wiosenną, pokonując na wyjeździe Tłuchowię Tłuchowo 4:1. W ostatnią sobotę na stadion przy ul. Bieżuńskiej przyjechał Piast Bądkowo. Rywale w ubiegłym sezonie do końca walczyli o awans do ligi okręgowej. W bieżących rozgrywkach Piast spisuje się jednak znacznie gorzej, zajmując przedostatnie miejsce w tabeli. 

W sobotę Skrwa Skrwilno była wyraźnie lepszym zespołem, od pierwszego gwizdka dyktując warunki gry. Przewaga przyniosła skutek w 25. minucie, gdy w polu karnym został sfaulowany Piotr Narodzonek. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i pewnym strzałem otworzył wynik meczu. Sześć minut później było już 2:0, za sprawą Przemysława Budki. Nie minęły dwie minuty i Skrwa prowadziła 3:0. Tym razem Budka posłał precyzyjne dośrodkowanie na długi słupek, które celnym strzałem zamknął Michał Rochowicz. 

Po zmianie stron gospodarze nadal dominowali, a w szeregi rywali wkradła się frustracja. Za niesportowe zachowanie sędzia wyrzucił z boiska dwóch graczy Piasta, a po stronie Skrwy boisko z czerwoną kartką na koncie opuścił Maciej Serwatka, który jednak chwilę wcześniej zdążył strzelić bramkę na 4:0. Już w doliczonym czasie gry obrońcom z Bądkowa urwał się Budka i ustalił wynik na 5:0. 

– Przed meczem nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać, bo do Piasta dołączyło kilku graczy Sadownika Waganiec, który wycofał się z gry w IV lidze – mówi trener Paweł Celebucki. – Mieliśmy sporo sytuacji bramkowych i cieszę się, że potrafiliśmy je wykorzystać. Żałuję, że w drugiej połowie daliśmy się sprowokować, ale z drugiej strony trudno nie reagować, jeśli piłkarz gości opluł Przemka Budkę, a kolejny uderzył w twarz Michała Manelskiego. 
Skrwa awansowała na trzecie miejsce w tabeli włocławskiej A-klasy. Po 15 kolejkach podopieczni Pawła Celebuckiego tracą siedem punktów do liderującej Lubienianki. W najbliższy weekend gracze ze Skrwilna zmierzą się na wyjeździe z drugim w stawce Ziemowitem Osięciny. W meczu z wiceliderem nie wystąpią pauzujący za kartki: Michał Manelski, Maciej Serwatka i Mateusz Łażewski. 
 

Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do