
Straż pożarna od lat cieszy się największym zaufaniem Polaków. Strażaków-ochotników jest w kraju ponad 100 tysięcy, to trzykrotnie więcej niż zawodowych. Bezinteresownie są gotowi nieść pomoc, narażając zdrowie
W sobotę 18 sierpnia przy OSP w Radzikach Dużych odbyła się skromna uroczystość. Strażacy postanowili podziękować sołtysom za wsparcie, które jest im udzielane z funduszy sołeckich. Przygotowali dyplomy, poczęstunek i słowa uznania. Drugą okazją było oficjalne oddanie do użytku altanki wzniesionej obok remizy, którą druhowie sami zaprojektowali, pozyskali materiał od gminy i wybudowali. W ciepłe dni można będzie urządzać w niej imprezy, które dotąd odbywały się w budynku.
Gmina Wąpielsk posiada trzy jednostki OSP (w Długiem, Radzikach Dużych i Wąpielsku) i wszystkie są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Dzięki temu mają priorytet w uzyskaniu dofinansowaniu ze środków państwowych na samochody i wyposażenie. Oprócz tego pomaga samorząd. Mieszkańcy sołectw Bielawki, Kierz Półwieski, Kierz Radzikowski, Lamkowizna, Łapinóżek, Radziki Duże i Radziki Małe oddali część pieniędzy z niewysokich funduszy sołeckich na wsparcie gotowości bojowej strażaków z Radzik Dużych.
– Dwa tygodnie temu brzoza wywróciła się na linię średniego napięcia. Doszło do jej zerwania, w wyniku czego zapaliła się ściółka leśna. Od zgłoszenia zdarzenia minęło zaledwie 10 minut, pojawiła się jednostka z Radzik, sprawnie ugasiła pożar i zabezpieczyła przewody elektryczne. Dzięki temu nie doszło do rozprzestrzenienia się pożaru i nikt nie ucierpiał – z uznaniem o strażakach mówił sołtys Kierzu Półwieskiego Wojciech Rutkowski.
– Jeśli są zagrożenia na obszarze zalesionym jednostka z dalszych terenów ma problemy z szybkim dojechaniem na miejsce. Często GPS kieruje wozy dookoła, my jako mieszkańcy znamy skróty więc jesteśmy szybsi – dodał jeden z druhów.
– Zawsze straż mi się podobała, ale miałem tak w życiu, że przez 15 lat jeździłem w delegacje po całym kraju. Teraz pracuję blisko i nareszcie mogę spełnić swoje marzenie. Jestem dumny, że mam możliwość pomagania ludziom w potrzebie – wyznał kolejny druh.
Strażacy-ochotnicy przechodzą takie same szkolenia jak zawodowi. Muszą umieć udzielić pierwszej pomocy medycznej i przejść trudny test sprawnościowy.
OSP Radziki Duże w chwili obecnej liczy 19 czynnych druhów, w tym dwie panie. Wyposażenie to dwuletni średni wóz gaśniczy i furgonetka wykorzystywana do mniejszych zdarzeń, takich jak likwidacja gniazd os i szerszeni czy wysypywanie sorbentu na plamy oleju. Prezesem jest Krzysztof Zelmański.
Tekst i fot.
Jolanta Dołęgowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A wójta brak?? tak trzymać powodzenia ,
Cóż takiego złego zrobił ci ten wójt,że go tak nienawidzisz gościu?..domyślam się,ze wywrócił ci koryto bo jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę....Życzę wójtowi wszystkiego najlepszego a w szczegółności wygrania wyborów.