Przedszkolaki stanęły w szranki [zdjęcia]

Podczas XII Spartakiady Przedszkolaków emocje były nie mniejsze niż w trakcie meczów naszej reprezentacji w Euro 2020. Dzieci dawały z siebie wszystko, a publiczność składająca się m.in. z rodziców, dziadków, rodzeństwa dopingowała z całych sił.

W czwartek 24 czerwca w Rypińskim Centrum Sportu trzy drużyny reprezentujące miejskie przedszkola dzielnie walczyły w siedmiu konkurencjach wymagających dużej sprawności, refleksu czy celnego oka.

Pomysłodawczynią organizacji sportowych zmagań najmłodszych jest Lucyna Wojciechowska, dyrektorka Przedszkola Miejskiego nr 3 Niezapominajka. Pierwsza spartakiada odbyła się w 2008 r. i jest organizowana corocznie, chociaż były dwa lata przerwy. Pierwsza w 2009 r. przez brak środków, druga z powodu pandemii koronawirusa. Do sportowej zabawy są zapraszane przedszkola z terenu powiatu, ale nie wszyscy mogą wziąć w niej udział, najczęściej z powodu uroczystości związanych z zakończeniem roku szkolnego.

– Nasza spartakiada odbywa się przy okazji obchodów Dni Rypina. Cieszymy się, że w tym roku w ogóle doszło do jej organizacji. W zawodach wzięły udział 3 drużyny po 10 zawodników plus trójka rezerwowych. Są to zazwyczaj sześciolatki, czasami pięciolatki, jeśli nauczyciele widzą, że są bardzo sprawne fizycznie. Na pomysł spartakiady wpadłam, obserwując przez wiele lat dzieci. Zauważyłam, że tego typu zawody sprawiają im wielką frajdę, przy okazji uczą je znosić porażkę – wyjaśnia Lucyna Wojciechowska, która również poprowadziła imprezę.

Każdy zawodnik spartakiady otrzymał medal i piłkę kangurkę. Nagrody ufundował Urząd Miasta Rypina, a wręczał je uczestnikom zmagań burmistrz Paweł Grzybowski. W tym roku pierwsze miejsce zajęło Przedszkole Miejskie nr 3, drugie było Przedszkole Miejskie nr 2, trzecie Przedszkole Miejskie nr 1.

Tekst i fot. (jd