„Rodacy-Bohaterom” w Ekonomiku

Przed świętami wielkanocnymi w rypińskim Ekonomiku odbyła się II edycja akcji „Rodacy Bohaterom”. Akcja organizowana jest od wielu lat przez wrocławskie Stowarzyszenie Odra-Niemen i ma na celu pomoc polskim kombatantom mieszkającym na kresach wschodnich.

Odra-Niemen organizuje paczki żywnościowe, paczki chemii gospodarczej, kartki okolicznościowe, a także zajmuje się troską o miejsca pamięci. Przez lata trwania akcji odrestaurowano wiele nagrobków i zapalono tysiące zniczy. Pamięć o kombatantach jest żywa również w kraju, a mazowiecki oddział stowarzyszenia organizuje „Obiad dla Kombatanta”, akcję, która swoim zasięgiem obejmuje 360 warszawskich kombatantów.

W rypińskiej szkole samorząd uczniowski skupił się w tym roku na zbiórce chemii gospodarczej, w tym środków ochrony przeciw COVID-19. Mimo ograniczeń nauki zdalnej udało się zebrać „całą salę” różnorodnych produktów, po które przyjechali tuż po Wielkanocy przedstawiciele organizacji Odra-Niemen. Zbiórka odbywała się zgodnie z reżimem sanitarnym i spotkała się z dużym odzewem u uczniów, nauczycieli ale również i rodziców, którzy bardzo chętnie dostarczali produkty zgodnie z rozpisanym harmonogramem.

– Faktycznie, w tym roku myślałem, że trudno będzie cokolwiek uzbierać, bo raz, że inna rzeczywistość szkolna, a dwa, że dość dynamicznie pod koniec marca rozwijała się kolejna fala pandemii. Jednak hojność i dobre serce wszystkich, którzy zdecydowali się złożyć w szkole dary, bardzo pozytywnie nas zaskoczyły – powiedział Marcin Rybacki, nauczyciel i koordynator akcji. I dodaje: – W poprzedniej zbiórce postawiliśmy na żywność i udało się uzbierać najwięcej w kujawsko-pomorskim. Tym razem chcieliśmy wspomóc naszych rodaków tym, co w czasach pandemii jest niezmiernie istotne, a mianowicie chemią gospodarczą i środkami ochrony. Nierzadko są to produkty droższe i zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkich na nie stać. Udało się uzbierać bardzo dużo i wiemy, że nasze dary trafią do osób, które często straciły zdrowie walcząc za naszą ojczyznę. Bo że stracili dom tutaj w Polsce to wszyscy o tym wiemy. To są naprawdę biedni ludzie, często zapomniani, umierają gdzieś tam na obczyźnie. Wiem, że kombatanci po tylu latach życia w obcym państwie nigdy nie przyzwyczaili się do tego nowego miejsca. Dlatego też trzeba ich wspomagać i przypominać o dobrym sercu Polaków, które bije również i dla nich. W całej akcji Rodacy-Bohaterom podoba mi się fakt, że jest ona całkowicie apolityczna i potrafi połączyć ludzi od prawa do lewa, z naprawdę różnych środowisk. W przyszłości będę się starał rozszerzyć akcję, aby była prowadzona nie tylko w naszej szkole, ale i lokalnie, aby włączyć w nią mieszkańców Rypina i okolic.

Na zakończenie dodajmy tylko, że ZS nr2 im. Unii Europejskiej w Rypinie był jedyną szkołą/punktem zbiórki w województwie kujawsko-pomorskim, która włączyła się do akcji.

(ak), fot. nadesłane