Reklama

Rodzina na 5 plus pies

Tygodnik CRY
29/07/2019 09:19

Jest ich pięcioro. Mieszkają w bloku w Ugoszczu. Mama Monika – nauczycielka, tata Wojtek – budowlaniec oraz dzieci Oliwia, Bartek, Lena. Szósty członek familii to Tobi, prawie york, ulubieniec wszystkich.

Pociechy państwa Rochnowskich są wszechstronnie uzdolnione. Każde z nich uczy się dodatkowo w szkole muzycznej, tylko najstarsza 18-letnia Oliwia ją przerwała, aby solidnie przygotować się do matury.

– Lubię słuchać muzyki poważnej, jazzu, rocka, popu. Mam skończoną szkołę muzyczną I stopnia w klasie fortepianu. Chodziłam również na lekcje śpiewu, dzięki czemu zdobywałam nagrody w konkursach wokalnych. Moją pasją jest fotografia, zbieram pieniądze na lustrzankę. Oglądam filmy i seriale w oryginale, po to by szlifować angielski. Sporo czytam, ostatnio wróciłam do szkolnych lektur, jestem w połowie „Zbrodni i kary” Dostojewskiego. Uczyłam się w liceum w Rypinie, otrzymałam świadectwo z czerwonym paskiem ze średnią 5,59. Matura poszła mi nieźle, mam nadzieję, że dostanę się na studia do Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego – powiedziała nam Oliwia.

Ambitna nastolatka najwięcej sukcesów zanotowała w gimnazjum. Była laureatką m. in. konkursów kuratoryjnych z języka rosyjskiego i chemii oraz finalistką z biologii. Poza tym ciągnie ją w świat, podróże są jej kolejnym konikiem.

– Moja największa wyprawa to wyjazd do Kanady do koleżanki. Miałam wtedy 15 lat. Chciałabym odwiedzić ten kraj ponownie, bardzo mi się tam podobało, poza tym Hiszpanię i Grecję. Słabo znam hiszpański, ale zamierzam się go uczyć, to piękny język – dodała Oliwia.

Bartek, 15-latek w tym roku skończył Szkołę Podstawową w Ugoszczu ze średnią 5,6. Był najlepszym uczniem wśród ósmoklasistów, mimo, że od dwóch lat wiedział, iż ma otwartą drogę do wybranego liceum. W szóstej klasie został finalistą konkursu kuratoryjnego z biologii, co dało mu przepustkę do szkół średnich. Ma skończoną szkołę muzyczną I stopnia w klasie fortepianu, zamierza naukę kontynuować. Dyplomów i nagród w różnego rodzaju turniejach recytatorskich i wokalnych nie może się doliczyć.

– Przepadam za rowerowymi eskapadami, szukam ciekawych krajobrazowo miejsc. Nasza gmina jest piękna, z każdą wyprawą znajduję nowe urzekające zakątki. Ostatnio wciągnęła mnie historia, szczególnie okres II wojny światowej. Niedawno przeczytałem „Historię bez cenzury”. Gdy będę w księgarni, zamierzam kupić kolejną książkę z tej dziedziny. Lubię również kryminały. Słucham różnej gatunkowo muzyki, podobnie do wszystkich w naszej rodzinie. Czasami pogram w gry komputerowe – wyjaśnił nastolatek.

Najmłodsza, 9-letnia Lena, wzorem rodzeństwa, ma na swoim koncie pierwsze sukcesy. Skończyła drugą klasę podstawówki i trzecią szkoły muzycznej. Uczy się grać na skrzypcach. Jest laureatką Kangurka Matematycznego w kategorii żaczek. Zdobyła 100 punktów na 105 możliwych, co dało jej pierwsze miejsce w regionie włocławskim. Poza tym zdobywa nagrody w konkursach recytatorskich, wokalnych i plastycznych.

– Uwielbiam rysować, najbardziej pastelami, bo najlepiej widać. Muzyki też słucham, najchętniej takich zespołów, jak Queen, Bon Jovi, Dire Straits, Dżem, Scorpions. Na koncert Scorpionsów wybieramy się całą rodziną do Gdańska, tylko bez Tobiego – pochwaliła się dziewczynka. – Teraz czytam „Dzieci z Bullerbyn”, bo lubię książki, czasami bardziej mi się podobają niż filmy – uzupełniła.

Rodzice są dumni z tak udanych pociech. Zostali uhonorowani dyplomami za wzorowe wychowanie dzieci i ich osiągnięcia w nauce. Na co dzień rodzina ma mało czasu dla siebie, więc każdą wolną chwilę wykorzystują na wspólne granie w planszówki czy wypady do kina.

Tekst i fot. (jd)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do