Rycerze wiosny nie przestają zadziwiać! Ósma wygrana z rzędu Skrwy [zdjęcia]

W ośmiu meczach zdobyli komplet 24 punktów, awansując z dolnych rejonów tabeli na 4. miejsce, z realną szansą włączenia się do walki o awans do V ligi. Piłkarze Skrwy Skrwilno nie przestają zadziwiać. Tym razem ograli w Lubrańcu tamtejszy MGKS 3:1. My też tam byliśmy.

Do końca rozgrywek jeszcze cztery mecze, ale Skrwa już zdecydowanie zasłużyła na miano rycerzy wiosny. Dodajmy, że w 8 tegorocznych meczach piłkarze ze Skrwilna zdobyli aż 42 gole, tracąc 10. To daje zawrotną średnią ponad 5 strzelonych goli na mecz! Po słabej jesieni nikt nie upatrywał w tym zespole kandydata do awansu, teraz jest inaczej, bo do podium Skrwa traci tylko punkt, do drugiego miejsca dającego baraż o okręgówkę strata wynosi 5 punktów. A co najciekawsze mecze z pierwszą trójką tabeli jeszcze przed naszym zespołem. Czy Skrwa wytrzyma presję? Jeśli tak, Skrwilno może awansować do okręgówki.

Póki co Skrwa wygrała ósmy mecz z rzędu. Nie przestraszyła się gorącej publiki w Lubrańcu, także dlatego, że za Skrwą tradycyjnie jeździ też grupa fanów ze Skrwilna. Ich radość po pierwszym golu Fałdowskiego była ogromna i widoczna jest na zdjęciu.

– Tak jak się spodziewaliśmy, nie był to łatwy mecz. W pierwszych minutach spotkania mogliśmy już wyjść na prowadzenie, jednak nie udało się wbić piłki do bramki. Nie zatrzymujemy się i idziemy za ciosem, chcąc otworzyć mecz, udaje się to zrobić między 20, a 30 minutą. Gospodarze nie załamują głów i wyprowadzają atak za atakiem, jednak brakuje konkretów i na przerwę schodzimy z jednobramkową zaliczką. Druga odsłona to dość wyraźna przewaga gospodarzy, którym w końcu udaje się pokonać naszego bramkarza. Zachwyty na trybunach nie trwały jednak długo, zaraz po wznowieniu gry strzelamy pewnie z jedenastu metrów. Zawodnicy z Lubrańca do końca wierzyli w korzystny wynik, jednak udało nam się przetrwać "nawałnice", wyprowadzamy w końcówce kontratak i ustalamy mecz na 1:3. Dziękujemy grupce kibiców na trybunach za wsparcie i zapraszamy na stadion do Fabianek – podsumowuje na swoim Facebooku mecz Skrwa Skrwilno.

Dwa gole zdobył w Lubrańcu Fałdowski, jednego dołożył Grzeszczak. A już w sobotę mecz o podium, Skrwa pojedzie na wyjazdowe spotkanie z GKS-em Fabianki. Dalej mecze ze Służewem (2. miejsce) i Piotrkowem Kujawskim (1. miejsce). Na koniec potyczka z Bobrownikami (6. miejsce). Do okręgówki awansuje zwycięzca A-klasy, wicemistrz rozegra baraż z zespołem z okręgu bydgoskiego.

Tekst i fot. (ak)