
Trudne zadanie czekało Skrwę Skrwilno na inaugurację rundy wiosennej A-klasy. Spotkanie z liderem tabeli w Lipnie zakończyło się porażką 0:1, ale przy odrobinie szczęścia wynik mógł być lepszy.
Od początku to gospodarze śmielej atakowali, Skrwa nastawiła się na kontry i była w tym groźna. Po jednym z podań z piłką minął się wychodzący poza szesnastkę bramkarz rywali i Przemysław Budka strzelał z ponad 20 metrów na pustą bramkę. Niestety trafił w poprzeczkę. Mień dopiął swego w 35. minucie i zdobył gola, który okazał się jedynym w meczu.
W drugiej połowie żadna z drużyn nie trafiła do siatki i pierwsze rozstrzygniecie na wiosnę w grupie II stało się faktem. Więcej informacji i wybrane zdjęcia znajdziecie w papierowym CRY.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie