
Wraz ze znoszeniem kolejnych obostrzeń epidemicznych i otwieraniem możliwości uprawiania sportu do aktywności wracali również nieco starsi piłkarze, czyli ekipa Lech Rypin Oldboy. Panowie w wieku 35 plus trenują regularnie dwa razy w tygodniu i zapraszają do teamu wszystkich chętnych.
Epidemia koronawirusa przez długi czas nie pozwalała na treningi, ale tytułowi piłkarze nie zapomnieli jak się kopie futbolówkę. Wznowili treningi, zajęcia odbywają we wtorki i piątki od godz. 19.00 na boisku gimnazjum przy ul. Sportowej w Rypinie. Każdy zainteresowany amator piłki nożnej w stosownym wieku (nie ma górnej granicy) może zasilić tę wyjątkową ekipę. Oldboy`e zapewniają mnóstwo dobrej zabawy.
– W ostatnich dniach rozegraliśmy sparing z zespołem złożonym z byłych zawodników Lecha i wygraliśmy 6:1. Jako, że u nas większość zawodników to piłkarze 50, a nawet 60 plus, jest się czym pochwalić, bo "dziadki" dały radę znacznie młodszym od siebie – mówi z uśmiechem Zbigniew Ardanowski z Lecha Rypin Oldboy.
Kadra była wąska, pole manewru niewielkie, ale i tak starsi panowie spisali się lepiej niż Polska ze Słowacją na Euro 2020. Jak dodaje żartobliwie Ardanowski, u rywali najlepsza na boisku była... grająca z nimi kobieta. Ale w planach jeszcze poważniejsze gry, m. in. mecz z ekipą samorządowców na Dniach Rypina. Być może na jesieni uda się także rozegrać zaległy turniej zaprzyjaźnionych miast, który nie odbył się w roku ubiegłym z powodu pandemii.
O poczynaniach ekipy Lecha Rypin Oldboy będziecie mogli czytać w CRY.
(ak), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie