Świąteczny kiermasz w Nadziei [zdjęcia]

Warsztat Terapii Zajęciowej „Nadzieja” w Rypinie prowadzony przez Ligę Kobiet Polskich, jak co roku przed Bożym Narodzeniem, zorganizował sprzedaż wyrobów rękodzielniczych, których autorami są podopieczni placówki.

Niepowtarzalne świąteczne ozdoby, obrazki, bombki, stroiki, kartki okolicznościowe, przytulanki, obrusy, poduszki, drewniane choinki można było kupić za niewysoką cenę.

Warsztat ma sześć pracowni i salę rehabilitacyjną. Rozmaitość zajęć, możliwość uczenia się szycia, gotowania, obsługi komputera, pracy w drewnie, malowania, lepienia z gliny i masy solnej usprawnia uczestników i pozwala im w sposób kreatywny spędzać czas. W pracowni komputerowo-poligraficznej trzech panów prezentowało swoje wyroby.

– Na zajęciach przepisujemy teksty, żeby robić mniej błędów, w internecie czytamy wiadomości, chociaż uważamy, że to trochę złodziej czasu. Na dzisiejszy kiermasz wykonaliśmy pocztówki, wycinaliśmy wzory z kartek, wyszukiwaliśmy obrazki w internecie, potem je kserowaliśmy. Dla dzieci przygotowaliśmy kolorowanki. Lubimy tutaj przychodzić, czas leci szybko. W domu by się siedziało, a tak to się coś zrobi, pomoże się niektórym. Dzięki warsztatowi mamy dużo znajomych – powiedzieli nam Marek, Marcin i Mateusz.

W środę 11 grudnia każdy, komu brakowało pomysłów na prezenty mógł poszukać w WTZ-ecie drobiazgów dla najbliższych, kupić starannie wykonaną ozdobę na świąteczny stół lub oryginalną bombkę choinkową. Dla uczestników warsztatu to bardzo ważne, że ludzie doceniają ich prace.

– Bardzo się cieszą, gdy widzą, że przygotowane przez nich wyroby podobają się i zostają kupione. Są dumni, że zarobili pieniądze, które potem spożytkowane są na wspólne wyjazdy, wyjścia do kina czy na pizzę. To też rodzaj rehabilitacji, umiejętność odnalezienia się wśród ludzi i kontakt z nimi – wyjaśniła Joanna Raczkowska, instruktorka pracowni plastyczno-rękodzielniczej.

Tekst i fot. (jd)