Świętowały Dzień Babci i Dziadka

Działaczki KGW Ostrowite jak co roku spotkały się z okazji Dnia Babci. Panie obchodziły tę uroczystość 23 stycznia w stołówce Szkoły Podstawowej w Ostrowitem

Gospodynie chętnie, choć w zmniejszonym gronie, przyszły na tradycyjne spotkanie w Ostrowitem. Towarzyszyli im proboszcz parafii Ostrowite ks. Paweł Waruszewski, wójt gminy Brzuze Jan Koprowski oraz radni i sołtys. Obecne były też Danuta Wiśniewska i Agnieszka Krauza z urzędu gminy w Brzuzem. Jacek Szablewski umilał zebranym czas muzyką i zachęcał do wspólnego śpiewu. Goście z uśmiechem rozmawiali ze sobą, można było wyczuć miłą atmosferę. Organizatorką wydarzenia była przewodnicząca ostrowickiego koła Daniela Trędewicz.

– Organizujemy spotkania z okazji Dnia Babci i Dziadka, Dnia Kobiet oraz Dnia Matki. Jeździmy także na wycieczki. Regularnie odwiedzamy Gdynię i Licheń. Współpracuje nam się bardzo dobrze, z niczym nie mamy problemu. Nasze koło liczy 35 osób i jest największe w gminie. Niebawem przyjdzie do nas nowa członkini – opowiada Daniela Trędewicz. – Jest wesoło i przyjemnie. Lubimy posiedzieć razem,  porozmawiać i pośpiewać.

– Są tacy ludzie, z którymi naprawdę idzie porozmawiać i mile spędzić czas. Jeździmy na wycieczki nie tylko jako koła gospodyń, ale także jako klub seniora. Wyjazdy zawsze mi się podobają, jest wtedy pięknie. Organizujemy ogniska. Ostatnio klub seniora też miał Dzień Babci i Dziadka, była muzyka i tańce. Nasi ludzie umieją się bawić – komentuje Danuta Chyczewska.

Dzień wcześniej w Brzuzem miało miejsce spotkanie Gminnej Rady KGW. Były na nim obecne gospodynie ze wszystkich kół gospodyń z terenu gminy. Wydarzenie miało podobny przebieg do tego w Ostrowitem.

– Wójt zapewnił nam poczęstunek, za co bardzo dziękujemy. Mamy taką regułę, że na każde spotkanie 3-4 koła przygotowują ciasta, tak było też i tym razem. Pośpiewaliśmy sobie, porozmawialiśmy, było naprawdę miło i wesoło – mówi przewodnicząca GR KGW Elżbieta Rybińska. – Obecnie istnieje 14 kół gospodyń. W planach jest powstanie 2 kolejnych. Z paniami pracuje się miło. Staram się, żeby dostawały prezenty w ramach podziękowań za pracę. Wdrażam pomysł corocznego przygotowywania palm wielkanocnych, poza tym robimy wieńce dożynkowe, dekoracje na groby na uroczystość Wszystkich Świętych oraz realizujemy inne działania. Mam jeszcze wiele pomysłów i będę starała się rozwijać działalność naszych kół. Oczywiście jesteśmy otwarte na przyjęcie nowych członkiń. Bardzo podoba mi się koło w Trąbinie-Rumunkach, tam jest wiele młodych kobiet.

Tekst i fot. (dr)