Tak było na dniach powiatu [zdjęcia]

Za nami dwudniowe obchody Dni Powiatu Rypińskiego. Piątek 3 czerwca był uroczysty, a sobota 4 czerwca rozrywkowa.

– To pierwsze tak huczne wydarzenie, którego celem jest integracja mieszkańców, pokaz lokalnego dorobku kulturalnego oraz wspólna zabawa przy wieczornych koncertach – wyjaśnia starosta Jarosław Sochacki.

Pierwszy dzień obchodów rozpoczęła msza święta w kościele Świętej Trójcy. Oprawę muzyczną podczas liturgii zapewnił chór Belcanto. Kolejnym wydarzeniem była uroczysta sesja rady powiatu w Rypińskim Domu Kultury, podczas której starosta Jarosław Sochacki został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi, a przewodniczący rady powiatu Krzysztof Cegłowski Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości. Wręczono również Diamenty Powiatu Rypińskiego w 5 kategoriach. Super Diament otrzymał zarząd powiatowy OSP. Pozostałe diamenty dostali: Rypiński Klub Sportowych Lech Rypin w kategorii sport, Grupa Cedrob S.A. w kategorii przedsiębiorca, Ewa i Ryszard Kruzińscy w kategorii rolnik oraz Dziecięca Grupa Estradowa w kategorii kultura.

– Wszyscy nagrodzeni wyróżniają się szczególnie dobrą organizacją, licznymi sukcesami oraz przyczyniają się do rozwoju i promocji powiatu – zapewnia starosta Jarosław Sochacki.

Sobotnie świętowanie rozpoczęła poranna rozgrzewka dla dzieci i młodzieży w Rypińskim Centrum Sportu, w którym miały też miejsce targi rękodzieła i żywności. Od 14.00 na placu przy ul. Nowy Rynek można było podziwiać występy lokalnych artystów. Swoje stoiska rozstawili strażacy, policjanci, wojskowi, nawet brygada obrony terytorialnej, ale też szkoły średnie i Nadleśnictwo Skrwilno, które kontynuowało akcję rozdawania sadzonek. Tym razem można było dostać m.in. młode brzozy i modrzewie. Swoje wyroby prezentował Warsztat Terapii Zajęciowej Nadzieja.

Sielską atmosferę pikniku przerwała grupa antyterrorystyczna, która ujarzmiła niebezpieczną osobę. Okazało się, że nie było powodu do strachu. Uzbrojonymi po zęby żołnierzami byli uczniowie klasy mundurowej Zespołu Szkół nr 2 im. Unii Europejskiej, którzy zademonstrowali swoje umiejętności w opanowywaniu zagrożenia. Zresztą stoisko tej szkoły było nader ciekawe. Naszą uwagę przyciągnęły owocowe kompozycje.

– Od drugiej klasy w branżówce na kierunku kucharz i od trzeciej w technikum na kierunku żywienie i usługi gastronomiczne mamy oddzielny przedmiot – rzeźbienie w warzywach i owocach. Każdy może się nauczyć w taki atrakcyjny sposób podawać podawać jarzyny i owoce – wytłumaczyła nam jedna z uczennic.

Stoiska mundurowych pokazały swój sprzęt. Wojsko Polskie zachęcało do wstąpienia w jego szeregi, obiecując „4560 złotych od pierwszego dnia służby” dla każdego szeregowego. Policjanci z Rypina przygotowali dla dzieci kolorowanki, a dla wszystkich tor przeszkód. Po włożeniu specjalnych okularów można było się przekonać, jak się zachowujemy pod wpływem 1,5 promila alkoholu w organizmie. Niektórzy mieli pewne problemy z omijaniem rozstawionych pachołków, ale nie kilkuletni malec, który szybko i sprawnie pokonał trasę.

Atrakcją dla najmłodszych był plac zabaw z żelaznym punktem programu czyli dmuchaną zjeżdżalnią, która zawsze cieszy się wśród dzieci dużym powodzeniem. Ku żalowi rodziców jego atrakcje były płatne i to słono. 5 minut rozrywki kosztowało od 15 do 20 złotych. – Mamusia już nie ma pieniążków. Jak jeszcze raz kupię ci wstęp na zjeżdżalnię, to nie starczy na cukierki dla ciebie i piwo dla mnie – tłumaczyła młoda kobieta kilkuletniemu chłopczykowi.

Wisienką na torcie sobotniej zabawy były występy Zbójów, Filipa Lato i rapera Wacława Osieckiego czyli Waca Toi.

Tekst i fot. (jd)