
10 porażek z rzędu to passa Lecha Rypin na koniec sezonu 2021/22 w IV lidze kujawsko-pomorskiej. Rypinianie nie byli w stanie zdobyć choćby punktu, nawet grając w ostatniej kolejce z najsłabszym zespołem ligi...
– Strach myśleć, co by było, gdyby pozostawało jeszcze kilka kolejek! Zespół czeka gruntowna przebudowa. Odejdzie sporo zawodników, którzy spisali się poniżej oczekiwań. Wielka szkoda, że tak wszystko wyglądało, w tym momencie w historii klubu. Passa porażek jest dla nas zatrważająca. Sytuacja w jakiej się znaleźliśmy jest ciężka. Pora się mocno zastanowić co dalej – podsumowują ostatni mecz sezonu na klubowej stronie działacze Lecha.
Trudno się nie zgodzić. W Aleksandrowie Kujawskim trener Rafał Lewandowski dał pograć zawodnikom, którzy mniej grali, bądź w ogóle nie mieścili się w składzie. Grało też kilku wychowanków.Co martwi przede wszystkim, to skuteczność zespołu i sytuacje po których powinny paść gole!
– Mecz do zapomnienia, jak i cały sezon, a nam jest po prostu wstyd – brzmi najkrótsze, szczere podsumowanie ze strony działaczy rypińskiego klubu.
Jak mogło dojść do aż takiej zapaści Lecha? Co dalej? Do tematu wrócimy.
Orlęta Aleksandrów Kujawski - Lech Rypin 4:2 (2:0)
Gole dla Lecha: Sternicki 74'; R. Lewandowski 85'
Skład: P. Wiśniewski – B. Krajewski, Banasiak, Gołata, Baranowski, Sternicki, Rozpierski, M. Trędewicz, Małkowski, Śmigrodzki, R. Lewandowski. Zmiany: Łapkiewicz za Śmigrodzkiego, Orędowski za Martyna Trędewicza, Jakub Krajewski za Małkowskiego.
(ak), fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przyczyny tak słabego sezonu mogą być dwie.Pierwsza to gra piłkarzy mająca na celu zwolnienie trenera a druga to za mało kasy dla piłkarzy.Może być i trzecia to znaczy słabe przygotowanie piłkarzy przez trenera do sezonu.Moim zdaniem władze Lecha powinny porozmawiać z tymi piłkarzami co zostają w klubie .Niech powiedzą swoje .