W Sadłowie zapadły decyzje

Robert Portas został na kolejną kadencję wybrany prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej w Sadłowie.

Walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze odbyło się w sobotę 4 września. Wszyscy na samym początku uczcili minutą ciszy pamięć zmarłych druhów. Na spotkanie oprócz samych strażaków przybyli: komendant powiatowy PSP w Rypinie Grzegorz Łydkowski, komendant gminny ZOSP RP w Rypinie Jędrzej Zimnicki, prezes Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Rypinie Tomasz Jezierski, wójt gminy Rypin Janusz Tyburski, radny powiatu rypińskiego Piotr Makowski, radny gminy Rypin Mirosław Kowalski oraz sołtysi trzech sołectw: Jan Gadomski – sołtys sołectwa Nowe Sadłowo i Sadłowo Rumunki, Roman Wiśniewski – sołtys sołectwa Sadłowo, Sławomir Duchewicz – sołtys sołectwa Linne.

Podczas zebrania uroczyste ślubowanie złożył wstępujący do OSP Sadłowo Damian Matlejewski. W 2020 roku miejscowi strażacy brali udział w 35 zdarzeniach. W akcjach ratowniczych najczęściej uczestniczyli następujący druhowie: Zbigniew Zdrojewski – 32 razy, Michał Moliński – 20 razy, Kazimierz Krauza – 19 razy, Jakub Grochowiecki – 16 razy, Marek Śmiechewicz – 15 razy.

Nowe władze i odznaczenia

Walne zebranie wyłoniło zarząd OSP Sadłowo w składzie: Robert Portas – prezes, Jakub Grochowiecki – wiceprezes, Michał Moliński – naczelnik, Marek Gorczewski – zastępca naczelnika, Kazimierz Krauza – sekretarz, Wiesława Czachorowska – skarbnik, Tomasz Wiśniewski – gospodarz, Zbigniew Zdrojewski – członek zarządu. Komisję rewizyjną stanowią: Józef Tomaszewski, Krzysztof Zdrojewski, Krzysztof Piasecki.

W takcie spotkania odznaki za wysługę lat wręczono następującym druhnom i druhom: Beacie Lutowskiej, Zuzannie Grochowieckiej, Marzenie Zdrojewskiej, Wiesławie Czachorowskiej, Józefowi Tomaszewskiemu, Mirosławowi Krajewskiemu, Piotrowi Lutowskiemu, Janowi Żmudzińskiemu, Pawłowi Śmiechewiczowi, Robertowi Portasowi, Zbigniewowi Zdrojewskiemu, Dawidowi Wysockiemu, Tomaszowi Wiśniewskiemu, Danielowi Łętkowskiemu i Sewerynowi Łętkowskiemu. Zebranie zakończyło się w miłej atmosferze i przy smacznym poczęstunku przygotowanym przez żony strażaków.

Tekst i fot. (AdWo)