W Ugoszczu wybudują halę sportową

Gmina Brzuze uzyskała w tym roku duże dofinansowania na różnorakie inwestycje. Kończy się budowa drogi w Trąbinie z 75-procentową subwencją, rozpoczynają się prace przy kolejnej, łączącej Łączonek z Ostrowitem. Przygotowywany jest przetarg na budowę terenów rekreacyjnych nad jeziorem w Ostrowitem i przy świetlicy wiejskiej w Kleszczynie.

Największym tegorocznym zamierzeniem jest budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Ugoszczu, której wznoszenie ma zacząć się niebawem. Projekt jest już gotowy, gmina uzyskała również pozwolenie na budowę i ma przygotowane środki własne na to przedsięwzięcie. Dzięki zapobiegliwości pracowników UG w Brzuzem udało się pozyskać dotacje z dwóch źródeł.

– Złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystyki na 70-procentowe dofinansowanie, dostaliśmy 50%, czyli niecałe 2,5 mln zł. Będziemy się starali o jego zwiększenie do tych 70%, może się powiedzie. Pieniądze mają wpłynąć w dwóch transzach. Pierwsza w 2021 roku, następna w 2022. W związku z tym, że to duża inwestycja, całość ma kosztować około 4,8 mln zł, zwróciliśmy się do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu o dodatkowe wsparcie. Dostaliśmy grant w wysokości 1 mln zł. W piątek 17 lipca otrzymałem z rąk przewodniczącej sejmiku Elżbiety Piniewskiej, członkini zarządu Anety Jędrzejewskiej i radnego województwa Roberta Malinowskiego umowę na dofinansowanie rozbudowy Szkoły Podstawowej w Ugoszczu o wielofunkcyjną halę sportową. Pierwsze 350 tys. mamy dostać już w tym roku, resztę w przyszłym. W sierpniu zostanie ogłoszony przetarg, a po wyłonieniu wykonawcy na jesieni powinna rozpocząć się budowa – poinformował nas wójt Jan Koprowski.

Koszt przedsięwzięcia ma zamknąć się kwotą około 4,8 mln zł. W budynku będą trzy sale sportowe wielofunkcyjne, jedna duża i dwie mniejsze przeznaczone na zajęcia w niedużych grupach. Dodatkowo pomieszczenia towarzyszące: szatnie, przebieralnie i toalety z prysznicami.

Więcej o inwestycjach i przedsięwzięciach adresowanych do mieszkańców mających miejsce w gminie Brzuze napiszemy w jednym z najbliższych wydań „CRY”, bo dużo się tam dzieje.

Tekst i fot. (jd)