
Tydzień temu pisaliśmy o pierwszej ofierze COVID-19 w powiecie rypińskim. Był nią pan Wojciech, rezydent plebanii w Radzikach Dużych. Tymczasem epidemia wciąż nie odpuszcza i jest zagrożeniem dla nas wszystkich.
Pan Wojciech zaraził się od księdza Jacka, który nie może pogodzić się z tym, że nieświadomie przyczynił się do choroby i śmierci człowieka będącego pod jego opieką. – Podawano leki pobudzające organizm do zmagania z wirusem, ale w ostatnich dniach zabrakło respiratora, dostępnego w okolicznych klinikach, aby odciążyć organizm. Miejsce w sali covidowej na Bielanach zostało przyznane 35-letniej zakażonej kobiecie. Pani doktor, łamiącym się głosem, informowała nas o tak podjętej przez lekarzy decyzji. Pan Wojciech odchodził w samotności i niewyobrażalnym cierpieniu – informował ksiądz Jacek na facebookowej stronie parafii.
Nie wiadomo, czy dostęp do respiratora pomógłby panu Wojciechowi pokonać chorobę. Wiadomo natomiast, że stanowisk dla zakażonych COVID-19 jest za mało, lub są źle rozdysponowane. Ich liczba nie zależy od możliwości szpitala, tylko od decyzji urzędów wojewódzkich. W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Ludwika Rydygiera w Toruniu w czasie pobytu pana Wojciecha były zaledwie 2 miejsca na OIOM-ie dla osób z COVID-19, oba zajęte.
– W ocenie lekarzy leczących chorego pacjent z powodu narastających objawów niewydolności wielonarządowej wymagał leczenia na oddziale intensywnej terapii. Niestety tego dnia dwa miejsca na oddziale intensywnej terapii przeznaczone dla chorych na COVID-19 w naszym szpitalu były zajęte. Dzwoniliśmy do innych placówek w województwie kujawsko-pomorskim, lecz nie było wolnego łóżka dla zakażonych wirusem SARS-CoV-2 na żadnym z oddziałów intensywnej terapii. Próbowaliśmy szukać poza województwem, nie będąc pewni czy pacjent przeżyje transport. W tym czasie jego stan się pogorszył i chory zmarł – poinformował nas Janusz Mielcarek, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
Od połowy września liczba zakażonych SARS-CoV-2 gwałtownie wzrasta. Co kilka dni padają kolejne rekordy. Coraz więcej pacjentów potrzebuje wspomagania respiratorem. Pojawiają się doniesienia o karetkach z chorymi krążącymi między szpitalami w poszukiwaniu wolnych miejsc na oddziałach zakaźnych.
Coraz więcej szkół przechodzi na pracę zdalną, także w powiecie rypińskim. Ostatnio u 12 nauczycieli Zespołu Szkół im. Bogdana Chełmickiego w Rypinie stwierdzono zakażenie koronawirusem. Również w Przedszkolu Miejskim nr 2 pojawił się przypadek zarażenia SARS-CoV-2, przez co dzieci z grupy „Krokusy” do 11 października przebywają na kwarantannie. Nie posłuchano epidemiologów, apelujących o przesunięcie rozpoczęcia roku szkolnego o 2 tygodnie. Wówczas osoby, które zostały zainfekowane podczas wakacji, byłyby wychwycone i nie rozprzestrzeniałyby wirusa po szkołach i przedszkolach.
Niejednokrotnie przypominaliśmy, że przed ekspansją SARS-CoV-2 chroni zasłanianie ust i nosa, zachowanie dystansu i dezynfekcja. Jak to wygląda w praktyce, można przekonać się chociażby w sklepach. Wielu klientów zsuwa maseczki na brody, nie przejmując się innymi, których w razie infekcji mogą zarazić. Takie egoistyczne podejście do współobywateli zamierza ukrócić rząd. Mają posypać się mandaty za niestosowanie się do obostrzeń.
– Przepisy mają być zero-jedynkowe. Bez dobrej egzekucji żadne restrykcje nie mają sensu – ostrzega Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a nie można by napisać jak usprawnić obsługę w naszych lokalnych placówkach ZOZ? Nie można się dodzwonić bo nikt nie odbiera, dlaczego nie można wysyłać skierowań i wyników elektronicznie? Po kiego grzyba trzeba jechać osobiście?? czas, pieniądze , ryzyko zakażenia ? Ostatnio jak byłem w przychodni to wisiała kartka dzwonek nieczynny i zamknięte drzwi , wow super pomysł , brawo ! Za to w urzędach "strażnicy" na "bramkach" , nie można tak było w przychodni? Awarie bywają to jasne, trochę wyobraźni . . Posadzić kogoś kto pokieruje ruchem?? Co robi ta rada społeczna , radni w tej w kwestii oprócz pobierania diet i udzielania się na f ce?
Premier zapewniał że władza dobrze poradziła sobie z pandemią ,dziś umierają dziesiątki ludzi dziękuję Kaczyńskiemu za jego pisowskie państwo , mam nadzieję że wirus dopadnie i konusa