Reklama

Akcja albo oświadczenie

Tygodnik CRY

14/08/2018 10:00

Kilka tygodni temu pisaliśmy o problemach, jakie mają rolnicy posiadający pola w pobliżu nowych osiedli mieszkaniowych. Zdarzały się przypadki donoszenia na nich na policję, gdy pracowali na roli do późna. Samorząd rolniczy ma dwa pomysły na to, jak załatwić sprawę.

Pierwszy to przeprowadzenie szerokiej akcji informacyjnej. Podobną realizują aktualnie samorządy rolnicze na Dolnym Śląsku, gdzie odnotowano najwięcej zgłoszeń na policję w sprawie hałasu związanego z pracami polnymi.

„Większa świadomość na temat konieczności wykonywania pewnych zabiegów przez rolników w określonych porach zapewne wpłynęłaby na zrozumienie, że działania te (np. wieczorne opryski, praca w weekend) nie są kaprysem, tylko normalnością na wsi” – czytamy w propozycji Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Drugi pomysł jest bardziej formalny i nieco bardziej kontrowersyjny. Polega na wprowadzeniu oświadczeń. W dokumencie zawarta byłaby klauzula, że nowo sprowadzający się mieszkaniec zdaje sobie sprawę ze specyfiki życia na wsi i terenach związanych z produkcją rolną i w związku z tym nie planuje występowania z roszczeniami w tej sprawie. Podpisanie oświadczenia i złożenie go w urzędzie gminy z założenia ma być obowiązkowe.

(pw)