Jeden z najważniejszych ministrów odwiedził Rypin

W poniedziałek poprzedzający wybory prezydenckie w Polsce Rypin odwiedził wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Tydzień wcześniej z wizytą w naszym mieście był prezydent Andrzej Duda.

Nieodłącznym elementem kampanii wyborczej są spotkania z mieszkańcami miast i wsi. W Rypinie Jacek Sasin przekonywał do głosowania na obecnego prezydenta. Zanim jednak zabrał głos, najpierw przywitał go burmistrz miasta Paweł Grzybowski.

– Chciałbym serdecznie podziękować panu premierowi za obecność w Rypinie. Wierzę, że jest to pierwsza, ale nie ostatnia wizyta. Pracuję w samorządzie osiemnaście lat i pamiętam czasy, kiedy spółki Skarbu Państwa nie wspierały inicjatyw społecznych. Dziś możemy liczyć na wsparcie, także z fundacji Orlen, PGNiG czy Energa. Z tych źródeł czerpią nasi mieszkańcy. Uczniowie mają wyprawkę szkolną, seniorzy trzynastą emeryturę. Nasze samorządowe budżety są wypełnione pieniędzmi dla ludzi, którzy tego potrzebują. W Rypinie nie ma ubóstwa, dzieci stać na to, aby wyjechać na wycieczkę – mówił burmistrz.

Następnie głos zabrał wicepremier Jacek Sasin, który swoje przemówienie rozpoczął od wymienienia sukcesów rządu i prezydentury Andrzeja Dudy. Nie zabrakło też odniesień do kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego.

– Za kilka dni wybierzemy prezydenta RP. To niezwykle ważne wybory. To wybory, w których ścierają się dwie wizje prezydentury, dwie wizje Polski. Czy prezydentura dla ludzi, taka jaką jest prezydentura Andrzeja Dudy, który pięć lat poświecił na to, aby wprowadzić dobre rozwiązania dla Polaków, wielkie projekty społeczne, rzeczy na które Polacy czekali od dziesięcioleci, czy też prezydentura Rafała Trzaskowskiego, odwrócona tyłem do ludzi. Dlatego udział w wyborach jest tak istotny dla dalszego rozwoju kraju – apelował wicepremier Jacek Sasin.

Tekst i fot. (AdWo)