Marzenia się spełniają

13 czerwca w sali Wystaw i Promocji rypińskiej biblioteki odbyło się spotkanie z Małgorzatę Gołębiewską, autorką biografii metalowej grupy muzycznej Paradise Lost pt. „Raj dla cyników”

Spotkanie poprowadził dyrektor książnicy Marek Taczyński. – Małgosia to aktywna animatorka kultury w naszym mieście. Laureatka nagrody „Odkrycie w kulturze”, koordynatorka klubu filmowego, popularyzatorka astronomii, dziennikarka muzyczna, autorka wywiadów i recenzji – przedstawił  twórczynię Taczyński.

Przed rozmową o książce i zespole publiczność obejrzała multimedialną prezentację pokazującą w skrócie 30 lat istnienia grupy. Zainteresowanie autorki muzyką zaczęło się w dzieciństwie. Słuchała płyt i kaset starszego brata, radia, oglądała MTV. Swoje pierwsze recenzje pisała w szkole, niejednokrotnie na nudnych lekcjach. Lądowały w szufladzie ale…

– Już wtedy pomyślałam, jak to wspaniale byłoby być dziennikarką muzyczną. Marzyłam, że może kiedyś spotkam moich idoli. Fajnie by było chodzić za kulisy, poznawać artystów, rozmawiać z nimi – mówiła o swoich nastoletnich fantazjach Gołębiewska.
Pierwsze recenzje publikowała jeszcze przed maturą. – Dlaczego akurat Paradise Lost stał się twoim ulubionym zespołem – dociekał Marek Taczyński.

– W 1993 roku w Teleexpressie zobaczyłam i usłyszałam fragment jednego z ich utworów i przeszył mnie dreszcz. To było to, to była ta muzyka, której chciałam słuchać. Zbierałam o grupie wszystkie dostępne informacje, kolekcjonowałam płyty i kasety z ich twórczością, jeździłam na koncerty. Najmilej wspominam występ zespołu w warszawskiej Stodole w 1997 roku z czasu One Second. To był okres, gdy odeszli od metalu, zaczęli grać lżej. Piosenki były świetne – wspomina Małgorzata Gołębiewska.

Jak to się stało, ze powstała książka o grupie? – Śledziłam ich karierę na bieżąco, dokopywałam się do najmniejszych wzmianek o nich i w pewnym momencie pomyślałam, że skoro mam tyle zgromadzonego materiału, może nadszedł czas, by spełnić swoje niegdysiejsze marzenie. Zaczęłam pisać do ludzi, którzy mogli cokolwiek o muzykach powiedzieć. Po koncertach rozmawiałam z chłopakami z zespołu i po ponad dwóch latach kompletowania dokumentacji przystąpiłam do tworzenia książki. Pierwsza edycja ukazała się w listopadzie 2012 roku, druga, poszerzona i uzupełniona teraz – przyznaje Małgorzata Gołębiewska.

Publikacja, prócz informacji o muzykach, zawiera mnóstwo anegdot. Z niektórymi biografka podzieliła się z publicznością. Zespół kilka dni temu koncertował na Eleven Bike Fest – muzyczno-motocyklowej imprezie we Wrocławiu.

Paradise Lost – brytyjska grupa metalowa powstała w 1988 roku. Nagrali 15 albumów studyjnych i 9 koncertowych. „Raj dla cyników” autorstwa Małgorzaty Gołębiewskiej jest jak dotąd jedyną monografią zespołu.

Tekst i fot. 
Jolanta Dołęgowska