Medal od marszałka dla Czesławy Borkowskiej

W piątek (5 marca) do grona rówieśników niepodległej dołączyły dwie kolejne osoby. Medal marszałka od przewodniczącej sejmiku województwa Elżbiety Piniewskiej odebrała mieszkająca pod Inowrocławiem Helena Ksiąszka. Z okazji setnych urodzin Czesławie Borkowskiej, mieszkance powiatu rypińskiego, wizytę złożyła natomiast członek zarządu województwa Aneta Jędrzejewska. Obu nestorkom serdecznie gratulujemy!

W setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości samorząd wojewódzki rozpoczął wybijanie specjalnej edycji medalu Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis, który przyznawany jest najstarszym mieszkańcom województwa kujawsko-pomorskiego. Do tej pory uhonorowano 167 osób, z których historiami można się zapoznać na naszej stronie internetowej urzędu marszałkowskiego w zakładce Rówieśnicy Niepodległej.

– Życie najstarszych mieszkańców regionu jest klamrą, która łączy dziesięciolecia, towarzyszy całej współczesnej historii naszej ojczyzny. Ich losy są symbolem losów naszego kraju. Jesteśmy wdzięczni za świadectwo, za proste, osobiste opowieści, dlatego z wielką przyjemnością honorujemy nestorów mieszkających w regionie najwyższym wojewódzkim odznaczeniem – mówi marszałek Piotr Całbecki.

W Balinie (powiat inowrocławski) mieszka Helena Ksiąszka. Obdarzona talentem artystycznym nestorka przez większość życia mieszkała w Inowrocławiu, gdzie przyszła na świat 2 marca 1921 roku. W młodości pragnęła zostać nauczycielką, ale seminarium, na które uczęszczała zostało zamknięte. Rozpoczęła, wiec pracę w introligatorni Dziennika Kujawskiego. Podczas drugiej wojny światowej straciła oboje rodziców oraz brała udział w robotach przymusowych w pobliskim Latkowie. W1940 roku wyszła za mąż, a wkrótce na świat przyszła pierwsza z jej dwóch córek. Przez większość życia zajmowała się domem i wychowaniem dzieci. W wolnym czasie z zamiłowaniem wyszywała piękne, zdobne serwety i czytała, zwłaszcza biografie ludzi związanych z kulturą. Jest pogodną i skromną osoba, która lubi oglądać teleturnieje. Medal nestorce wręczyła przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska.

Czesława Borkowska przez całe swoje życie była związana z regionem powiatu rypińskiego. Mieszkała w Sadłowie, Ugoszczu i Piskorycznie, a ostatecznie osiadła w miejscowości Brzuze, gdzie wraz z mężem prowadziła gospodarstwo rolne. Pracę łączyła z wychowaniem 6 dzieci, doczekała się także 14 wnucząt oraz 21 prawnucząt, którzy chętnie ją odwiedzają. Przyszła na świat 5 marca 1921 roku w Sadłowie (powiat rypiński) jako córka Franciszka i Stanisławy Gawryszewskich. Jej ojciec pochodził z amerykańskiej Polonii.

Ze Stanów Zjednoczonych przeniósł się do kraju swoich przodków, gdzie pracował jako mechanik. Matka zajmowała się domem oraz wychowaniem 5 dzieci, z których najstarsza była Czesława. Kiedy skończyła rok, jej rodzice przeprowadzili się do pobliskiego Ugoszcza (powiat rypiński), w którym ojciec pracował u rodziny zamieszkującej miejscowy pałacyk. W Ugoszczu ukończyła szkołę podstawową, a mając 18 lat, wraz z rodzicami przeniosła się do Piskorczyna (powiat rypiński), gdzie w trakcie okupacji po wybuchu drugiej wojny światowej pracowała w niemieckim gospodarstwie. Po wojnie jej rodzina otrzymała od państwa ziemię i przeprowadziła się do miejscowości Brzuze (powiat rypiński).

W 1947 roku pani Czesława stanęła na ślubnym kobiercu. Jej mąż Jan był kierownikiem poczty w Ostrowitem (powiat rypiński). Razem prowadzili niewielkie gospodarstwo rolne i doczekali się 4 synów oraz 2 córek. Przez całe życie nestorka zajmowała się domem i dziećmi oraz troszczyła się o rodzinne gospodarstwo. Należała do koła gospodyń wiejskich, w którym chętnie się udzielała. Jako ciepła i towarzyska osoba była lubiana wśród sąsiadów. Ciężką pracę łączyła z ciekawością świata, lubiła podróżować po kraju i wyjeżdżała na zagraniczne wycieczki. Do dziś interesuje się polityką i z zaciekawieniem śledzi krajowe wydarzenia. To ciepła i wyrozumiała osoba, która w wolnych chwilach lubi słuchać radia i oglądać seriale. Szyje także na drutach rękawiczki, czapki skarpetki dla swoich licznych wnucząt i prawnucząt.

– Rodziny mieszkańców regionu, którzy w 2021 roku kończą sto lat, a także starszych, którzy do tej pory nie otrzymali medalu zapraszamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mail: stulatkowie@kujawsko-pomorskie.pl. Ze względu na epidemię Covid-19 zmieniliśmy zasady dostarczania medali. Wręczamy je przy zachowaniu wszelkich zasad reżimu sanitarnego lub przekazujemy opiekunom seniorów – podaje Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

(red), fot. Andrzej Goiński/UMWKP