Nowy pomysł RDK-u

Jak wiele instytucji Rypiński Dom Kultury jest nieczynny. Jego załoga częściowo pracuje zdalnie, ale wiele prac musi być wykonywanych na miejscu z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.

Cisza wyjątkowo nie pasuje do domu kultury. Istota jego działalności polega na czynieniu zamieszania: organizacji koncertów, konkursów, spotkań, prezentowaniu spektakli teatralnych, wyświetlaniu filmów.

Na facebookowej stronie RDK-u jest trochę nostalgicznie i trochę obiecująco. Pokazywane są zdjęcia z imprez, które się odbyły dawno temu i ostatnimi laty. Można obejrzeć spektakl „Światowe krowy”, w wykonaniu rodziców dzieci – uczestników warsztatów teatralnych. W ten sposób dorośli chcieli odwdzięczyć się swoim pociechom za ich występy na scenie RDK-u. W każdym razie tak to zostało uzasadnione, chociaż podejrzewamy, że rodzice swoim dzieciakom trochę pozazdrościli aktorskiej przygody.

Tylko to już było i nie wiadomo kiedy wróci. Ile można pucować RDK? Ile można porządkować dokumentację? Ile można siedzieć nad fakturami i innymi papierami? Przecież to nie jest żywioł ludzi zatrudnionych w domu kultury. Oni muszą działać twórczo i organizacyjnie, inaczej gotowi są popaść w melancholię albo nałogi, nie wiadomo co gorsze.

Pomyśleli i znaleźli sposób. Skoro żadni artyści nie mogą do nich przyjechać z koncertami, skoro żadna uzdolniona rypińska młodzież nie zaśpiewa ani nie zatańczy na scenie, chcąc nie chcąc postanowili zrobić to sami. Justyna Motylewska ułożyła tekst piosenki z lekkim dydaktycznym zapaszkiem, przemycając w nim zalecenia dotyczące odpowiedniego zachowania w czasie pandemii.

– W nagraniu teledysku wzięli udział wszyscy nasi pracownicy. To była potrzeba chwili, tęsknota za tym, żeby w naszym domu kultury coś się działo. Przy okazji chcieliśmy zadziałać profilaktycznie, apelując do ludzi o zostanie w domach w tych trudnych czasach, kiedy stawką w nierównej grze jest zdrowie i życie nas, naszych bliskich, naszych znajomych i w ogóle wszystkich ludzi na świecie. Zamierzaliśmy z nutką humoru oswoić panującą sytuację, dać naszym mieszkańcom nadzieję, że wrócimy do normalności, a może przy okazji kogoś rozbawić? Wykorzystaliśmy muzykę Ronniego Ferrari, niedoszłego gościa Ekologicznej Majówki, która się niestety nie odbędzie. Udowodniliśmy, że śpiewać każdy może, wobec tego postanowiliśmy zaprosić mieszkańców naszego powiatu do udziału w konkursie „Podziel się piosenką” – poinformowała Justyna Motylewska, szefowa RDK-u i solistka zespołu wokalno-muzycznego, jeszcze bez nazwy.

Konkurs organizowany przez Rypiński Dom Kultury to znakomity sposób na odreagowanie   obostrzeń związanych z koronawirusem.

– Mogą to być własne piosenki lub covery. Swoje wokalne popisy solo lub z rodziną, utrwalcie na filmiku i przyślijcie do nas. Za najlepsze, najciekawsze wideo czekają nagrody niespodzianki. Oprócz nagród rzeczowych, wykonawcy z filmiku z największą liczbą polubień będą mieli okazję wystąpić na dużej scenie przed koncertem gwiazdy podczas pierwszej popandemicznej imprezy plenerowej. Liczymy, że nastąpi to jeszcze w tym sezonie. Do 8 maja na adres: rdk@rypin.eu można nadsyłać wideo z piosenkami lub linki do ich pobrania – zachęcają pracownicy Rypińskiego Domu Kultury.

Tekst i fot. (jd)